MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Według słupskiego ZTM z powodu śnieżycy odszkodowanie nie przysługuje

Zbigniew Marecki [email protected] tel. (59) 848 81 00 Fot. Omni
Warunki atmosferyczne mogą odbić się na naszej kieszeni i czasie.
Warunki atmosferyczne mogą odbić się na naszej kieszeni i czasie.
Pasażerowie komunikacji miejskiej, którzy z powodu śnieżycy nie dojechali do domu autobusem ZTM w Słupsku na bilet miesięczny, nie dostaną zwrotu równowartości za opłatę poniesioną za jazdę taksówk

ą.

Pani Elżbieta na co dzień jeździ z pracy i do pracy w Słupsku autobusem MZK. W ten sposób przemieszcza się z i do Wierzbięcina, gdzie mieszka na stałe. Z tego względu co miesiąc kupuje bilet miesięczny.

Niestety, w czwartek po południu dojazd powrotny do domu autobusem MZK nie był możliwy, bo z powodu zasp autobus nie dojeżdżał do celu, a poza tym kursy tak się opóźniały, że pani Elżbieta postanowiła skorzystać z taksówki.

– Też jechała bardzo wolno, ale nie zmarzłam i do domu dojechałam w komforcie. W czasie jazdy pomyślałam, że powinnam otrzymać zwrot pieniędzy za taksówkę, bo przewoźnik nie wywiązał się z umowy, którą niejako zawarł, sprzedając mi bilet miesięczny. Dlatego poprosiłam taksówkarza, aby wystawił mi rachunek za przejazd. Zrobił to, zapłaciłam za tę podróż 38 złotych. Czy to może być podstawa ubiegania się o zwrot pieniędzy od MZK? – pyta pani Elżbieta.

Marcin Grzybiński, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Słupsku, wyjaśnił nam, że pani Elżbieta nie może liczyć na zwrot pieniędzy, które wydała na taksówkę.

– Przepisy prawne dotyczące transportu zbiorowego mówią, że w przypadku zjawisk atmosferycznych, które występują niezależnie od przewoźnika, nie może on odpowiadać za to, że nie wywiązał się z usługi, do której się zobowiązał, sprzedając bilet. Tak jest właśnie w sytuacji nagłej i intensywnej śnieżycy, z którą mieliśmy do czynienia w ostatnich dniach – mówi Grzybiński. Jednak w piątek po południu nie był już w stanie przytoczyć przepisów, które tak tę sytuację opisują.

W przypadku wątpliwości można zawsze się udać do powiatowego rzecznika praw konsumetów, który z urzędu powinien sprawdzić, czy tej sprawy nie można załatwić inaczej. W razie potrzeby może także napisać odwołanie albo nawet pozew sądowy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza