- Przecież w wakacje wypoczywa u nas kilka tysięcy turystów, dochodzi do wielu kradzieży. Kto zadba o bezpieczeństwo? Nie chcę, żeby moje miasto zamieniło się w jakąś melinę. Strażnicy miejscy wielokrotnie interweniowali w sprawie bezdomnych, którzy naciągali turystów. Informacja o zmniejszeniu stanu straży miejskiej pojawiła się na stronie urzędu miejskiego. To beznadziejny pomysł.
Faktycznie, radni złożyli wniosek o zmniejszenie składu osobowego straży miejskiej, ale tylko poza sezonem wakacyjnym, jednocześnie złożyli podobny w sprawie zwiększenia liczby strażników latem. Andrzej Strzechmiński, burmistrz Łeby, przychylił się do propozycji. Dodajmy, że w ciągu roku w Łebie porządku pilnuje czterech strażników wraz z komendantem, którzy w sezonie wspierają pracę policjantów.
- Radni chcą, żeby po sezonie zostawić tylko dwóch - mówi Strzechmiński. - Nie jest to dobry pomysł.
Ogłoszenie o naborze nowych strażników "wisiało na stronie urzędu" dość długo. W końcu udało się znaleźć dodatkowych czterech. Do pracy w Łebie nie zgłosił się nikt z Łeby, a nawet z całego powiatu lęborskiego. To młodzi mieszkańcy Łodzi, Rybnika i Słupska. Oprócz zwykłych patroli strażnicy pełnią służbę razem z policją, czy strażą graniczną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?