Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Włamywał się do piwnic na Zatorzu. Jest już w areszcie

Bogumiła Rzeczkowska
Sąd aresztował włamywacza na trzy miesiące.
Sąd aresztował włamywacza na trzy miesiące. Łukasz Capar
Mieszkańcy słupskiego Zatorza mogą odetchnąć na trzy miesiące. Na tyle został aresztowany notoryczny włamywacz do piwnic.

O włamania do kolejnych czterech piwnic słupska policja i prokuratura podejrzewają 33 -letniego Andrzeja H. Według policjantów z II Komisariatu Policji w Słupsku, podejrzany na swoim koncie ma kilkadziesiąt takich włamań, głównie w rejonie Zatorza. Do niektórych piwnic włamywał się po kilka razy. W niektórych nawet spał.

- Andrzej H. pomieszkuje kątem u różnych ludzi. Nie ma meldunku w Słupsku. Został zatrzymany przy ul. Długiej - mówi Wojciech Bugiel, rzecznik słupskiej policji.

- Z naszych ustaleń wynika, że kradł rowery, kable, metale kolorowe, które później sprzedawał, a także artykuły spożywcze, przechowywane w piwnicach soki czy mleko w kartonach. Teraz ustalamy, kto kupił od Andrzeja H. rowery. Jeśli znajdziemy nabywców, będą mieli sprawy za paserstwo.

Rzecznik dodaje, że Andrzej H. kilka lat temu odpowiadał za kilkadziesiąt włamań do piwnic.

- W lutym tego roku został zatrzymany za kolejne kradzieże. Wtedy dostał tylko dozór policji, ale nie zawsze na czas stawiał się w komisariacie - mówi Wojciech Bugiel.

- Teraz sąd aresztował go na trzy miesiące. Podejrzany przyznał się do zarzutów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza