O włamania do kolejnych czterech piwnic słupska policja i prokuratura podejrzewają 33 -letniego Andrzeja H. Według policjantów z II Komisariatu Policji w Słupsku, podejrzany na swoim koncie ma kilkadziesiąt takich włamań, głównie w rejonie Zatorza. Do niektórych piwnic włamywał się po kilka razy. W niektórych nawet spał.
- Andrzej H. pomieszkuje kątem u różnych ludzi. Nie ma meldunku w Słupsku. Został zatrzymany przy ul. Długiej - mówi Wojciech Bugiel, rzecznik słupskiej policji.
- Z naszych ustaleń wynika, że kradł rowery, kable, metale kolorowe, które później sprzedawał, a także artykuły spożywcze, przechowywane w piwnicach soki czy mleko w kartonach. Teraz ustalamy, kto kupił od Andrzeja H. rowery. Jeśli znajdziemy nabywców, będą mieli sprawy za paserstwo.
Rzecznik dodaje, że Andrzej H. kilka lat temu odpowiadał za kilkadziesiąt włamań do piwnic.
- W lutym tego roku został zatrzymany za kolejne kradzieże. Wtedy dostał tylko dozór policji, ale nie zawsze na czas stawiał się w komisariacie - mówi Wojciech Bugiel.
- Teraz sąd aresztował go na trzy miesiące. Podejrzany przyznał się do zarzutów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?