- Ona jest w takim stanie od ponad pół roku. Trzeba coś z tym zrobić - mówią mieszkańcy.
Mieszkańcy osiedla Niepodległości twierdzą, że opady deszczu obniżyły chodnik i zniszczyły ścianę budynku.
- Poza tym obok jest skrzynka elektryczna i boimy się, że może kogoś porazić prąd - stwierdzają. Dodają oni także, że trzeba w końcu pociągnąć kogoś do odpowiedzialności, by naprawił rynnę.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie ze Spółdzielnią Mieszkaniową Kolejarz w Słupsku.
Zobacz także: Okradli kościół z miedzianych rynien i trafili w ręce policji
- Jako administrator tego terenu często robię obchody i ta sprawa nie jest mi obca. Ona trwa nawet znacznie dłużej, niż informują o tym mieszkańcy, bo ponad rok. To prawda, urwana rynna sprawia, że opady deszczu podmywają kostkę polbrukową - potwierdza sytuację Piotr Pączek, administrator tej okolicy.
Jednak budynek, o którym mowa, nie należy do spółdzielni. Z kolei właścicielka pizzerii Planetarium, na której znajduje się urwana rynna, jedynie ten lokal wynajmuje.
- Ten budynek podzielony jest na cztery lokale, które są własnościowe. Już kilka razy były wysyłane pisma do właściciela tego konkretnego lokalu, ale wszystko kończyło się brakiem reakcji z jego strony. Nie mogę jednak podać danych tej osoby - mówi Pączek.
Stwierdza on także, że urwana rynna przy sklepie monopolowym została już naprawiona, najgorszy jest natomiast stan tej przy pizzerii. Dodaje on również, że skrzynka elektryczna znajduje się w dalekiej odległości od urwanej rynny pizzerii, a więc nie ma możliwości porażenia prądem.
Pączek stwierdza także, że wszystkie pisma, które zostały wyslane do właściciela budynku, w którym znajduje się pizzeria pozostały bez jego odpowiedzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?