Wójtowie i burmistrzowie o remoncie i rozbudowie portu w Ustce

W zorganizowanym w Ustce Konwencie Wójtów i Burmistrzów Powiatu Słupskiego uczestniczyli włodarze wszystkich gmin, a także m.in. senator Kazimierz Kleina, poseł Marek Biernacki, Mirosław Kamiński, prezes Pomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego S.A., czy Maciej Karaś, prezes Zarządu Portu Morskiego w Ustce.

Konwent podjął stanowisko wspierające plany rozbudowy portu w Ustce, które zostanie przesłane do władz centralnych. Samorządowcy uznali, że rozbudowa portu morskiego w Ustce jest jedną z najważniejszych inwestycji o znaczeniu strategicznym dla Pomorza Środkowego.

„Stan techniczny portu w Ustka jest bardzo zły, a stan falochronów – elementu najbardziej narażonego na warunki pogodowe – jest w stanie katastrofalnym. Falochrony zostały zbudowane w 1911 roku. Technologia ich budowy nie pozwala na kompleksowy remont i kwalifikuje je do odbudowy. Ich obecny układ i przekrój nie chroni wnętrza portu przed falowaniem podczas sztormów. W pobliżu portu Ustka przebiega około 20 tras żeglugi morskiej, co przekłada się na wzmożoną aktywność służb Ratownictwa Morskiego i potrzebę ciągłej gotowości portu do udzielenia pomocy” - piszą w przyjętym stanowisku.

Samorządowcy zauważają też, że z portu korzysta marynarka wojenna, zabezpieczając manewry na poligonie. Port odgrywa też istotną rolę w rozwoju morskiej energetyki wiatrowej, bo mają tu powstać dwie bazy serwisowe MFW.

„Jesteśmy przekonani, że zachodzi pilna potrzeba podjęcia działań, które poprawią bezpieczeństwo portu, ale też doprowadzą do jego rozbudowy w celu rozwoju przedsiębiorstw ulokowanych na Pomorzu Środkowym, w szczególności w Słupskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Nie ulega wątpliwości, że w świetle niebezpieczeństw związanych z aktualną sytuacją międzynarodową oraz zagrożeń i wyzwań, wynikających ze zmian klimatycznych, Pomorze Środkowe zasługuje na bezpieczny port” – oświadczają samorządowcy, apelując do rządu o kontynuację prac nad rozbudową portu w Ustce i nadanie tej inwestycji wysokiej rangi.

Zwracają się także do parlamentarzystów z Pomorza Środkowego o wsparcie przedsięwzięcia - olbrzymiej szansy rozwoju regionu, której nie wolno zmarnować.

Tymczasem Urząd Morski w Gdyni ogłosił już drugi przetarg, po pierwszym unieważnionym, na opracowanie dokumentacji projektowej remontu falochronów zachodniego i wschodniego wraz z Nabrzeżem Pilotowym. Na projekt przeznaczył ponad 327 tys. zł brutto. Do przetargu stanęło pięć pracowni projektowych, w tym trzy mieszczące się w kwocie podanej przez inwestora. Rozstrzygnięcia jeszcze nie ogłoszono. Natomiast ogłoszenie przetargu na roboty budowlane planowane jest w trzecim kwartale 2024 roku.

Sam remont falochronów i nabrzeża nie oznacza, że Urząd Morski w Gdyni porzucił plany budowy nowego dużego portu instalacyjno-serwisowego. Jego realizacja nie jest możliwa w ramach czasowych KPO, ale trwają prace przygotowawcze.
- Opracowano Program Funkcjonalno-Użytkowy z częścią kosztową, uzyskano decyzję, zatwierdzającą projekt robót geologicznych i decyzję na wznoszenie konstrukcji w polskich obszarach morskich. Odebrano raport o oddziaływaniu na środowisko, obejmujący modernizację falochronu wschodniego, budowę nowego falochronu zachodniego, budowę terminali portowych, wykonanie robót czerpalnych. Taka rozbudowa portu umożliwi powstanie terminalu instalacyjno-serwisowego morskich farm wiatrowych, terminalu samochodowego, strefy rybackiej oraz awanportu – informowała „Głos” w styczniu Magdalena Kierzkowska, rzeczniczka Urzędu Morskiego w Gdyni.

Tym właśnie planom sprzeciwiają się obecne władze Ustki, bo nowy port zajmie plażę zachodnią.
- Jestem gorącym orędownikiem budowy portu oraz jak najszybszego wyremontowania falochronów. Jednak mój niepokój dotyczy skali rozbudowy oraz braku dialogu z mieszkańcami w kwestii wybranego wariantu, który jest trzykrotnie większy od projektu opracowanego przez miasto – mówi burmistrz Jacek Maniszewski. - Wielokrotnie zabiegałem o organizację spotkań. Teraz zwróciłem się do uczestników konwentu o poparcie naszych starań w kwestii budowy portu, a do nowego ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka kolejne pismo w sprawie portu wysłałem już 3 stycznia tego roku.

W piśmie tym burmistrz zwraca uwagę na potencjał rozwojowy, jaki niesie dla Ustki rozbudowa portu i popiera funkcję serwisową MFW, ale też ponawia prośbę o konsultacje społeczne tego przedsięwzięcia, a także powołanie rządowo-samorządowego zespołu roboczego. Zdaniem Jacka Maniszewskiego zwłaszcza budowa portu instalacyjnego MFW powinna być skonsultowana ze społeczeństwem. Natomiast inwestor nie przedstawił możliwości ograniczenia negatywnego wpływu planowanej inwestycji na potencjał turystyczny Ustki.