Postępowanie wyjaśniające, które właśnie zakończył gdański UOKiK, to konsekwencja starcia firmy pogrzebowej Hades ze swoim konkurentem słupską Kallą. Pisaliśmy o tym w kwietniu 2013 roku. Zdaniem Piotra Graffa z Hadesu, Kalla w zamian za administrowanie kilkunastoma cmentarzami parafialnymi w regionie ma tam wyłączność na pochówki. Chodzi m.in. o cmentarz w Kobylnicy, Głobinie czy w Duninowie. Urząd badał, czy umowy faktycznie dają przedsiębiorstwu faworyzują jedno przedsiębiorstwo, i wykazał, że w latach 2012-2014 niemal wszystkie usługi pogrzebowe na tych cmentarzach były świadczone właśnie przez Kallę. Oceniono, że taka praktyka może naruszać zapisy ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów.
Zobacz także: Firma Hades znów skarży się na konkurenta
- Mając to na uwadze prezes urzędu podjął wobec tych parafii działania zmierzające do wyeliminowania ujawnionych naruszeń - czytamy w piśmie UOKIK-u, które otrzymał Piotr Graff. Jakie? Wysłał informujące pisma i jak na razie czeka na wyjaśnienia od proboszczów. Stanowisko z Kalli już ma.- Przesłaliśmy umowy i nasze wyjaśnienia - mówi Krzysztof Banach z Kalli. - Ale proszę mi wierzyć, ja w przeciwieństwie do Hadesu nikogo nie nagabuję do korzystania z moich usług - zapewnia.
Zobacz także: Jak ukraść zmarłego, czyli konflikt firm pogrzebowych w Słupsku
Teraz, jeśli proboszczowie nie zareagują i nie wyeliminuje naruszeń, prezes urzędu zadecyduje o wszczęciu postępowań antymonopolowych pod zarzutem stosowania praktyk ograniczających konkurencję.
Przypomnijmy, że sprawa oparła się też o kurię koszalińsko-kołobrzeską, która stwierdziła, że proboszczowie mogą zarządzać cmentarzami osobiście lub zlecić to zewnętrznej firmie. Kuria za niewłaściwe uznała jednak zabranianie wstępu na teren cmentarza innym firmom pogrzebowym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
