Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wzrasta liczba kierowców, którzy tracą prawo jazdy

Fot. Krzysztof Tomasik
Policyjna kontrola kierowcy.
Policyjna kontrola kierowcy. Fot. Krzysztof Tomasik
Rośnie liczba pijanych kierowców i to nawet takich, którzy wsiadają za kierownicę mimo orzeczonego zakazu prowadzenia samochodu. Psycholodzy mówią: - Chęć jazdy autem jest zbyt silna.

Jazda autem daje poczucie władzy. Kierowca decyduje o prędkości i może wyprzedzać innych.

Satysfakcję ma tym większą, jeżeli w tyle pozostawia tych, którzy zazwyczaj pozostawią go za sobą w zwykłym życiu. Inaczej mówiąc leczy swoje kompleksy.

- Ludzie lubią strasznie jeździć. Od dwudziestu lat badam kierowców. Miałem przypadek człowieka, który dwa razy spowodował śmiertelny wypadek, a i tak chciał dalej prowadzić samochód - mówi Władysław Hałasiewicz, psycholog ze Słupska.

Jeździ się bez względu na konsekwencje. Niedawno Sąd Rejonowy w Słupsku skazał na pół roku Mariusza S. ze Sławna, który został złapany na jeździe po pijanemu mimo trzech kolejnych wyroków, które zakazywały mu prowadzenia samochodu!

Generalnie można wyróżnić dwie grupy ludzi, którzy jeżdżą bez prawa jazdy. Pierwsza to ci, którzy mimo orzeczonego zakazu wsiadają za kółko pijani. Drudzy jeżdżą nie zważając na zakaz już trzeźwi.

- Uważają, że przecież nie robią nic złego, bo kara wkrótce im się skończy - stwierdza Maria Pawłyna, prokurator rejonowy w Słupsku.

- Postawy są bardzo różne. Niektórzy argumentują, że jeździć muszą na przykład ze względu na pracę - opowiada Jacek Bujarski, rzecznik prasowy słupskiej policji - Inni nie mówią nic, tylko poddają się czynności. To dotyczy pijanych. Zresztą co mieliby wtedy powiedzieć?

Statystyki wyglądają źle. W styczniu ubiegłego roku załapano trzydziestu sześciu pijanych kierowców. W tym - już sześćdziesięciu. Na szczęście w miejscu stoi liczba recydywistów. Miesięcznie wpada ich kilku.
Być może kierowców oprócz kary trzeba kierować na badania psychologiczne.
- Prawo daje takie możliwości policji, ale niestety ona rzadko z nich korzysta - uważa Hałasiewicz.

Policja może skierować na takie badania zawsze, jeżeli uzna, że ma wątpliwości co do stanu zdrowia kierowcy. Natomiast obowiązkowe badania przechodzą ci, którzy utracili prawo w wyniku jazdy po pijanemu, albo spowodowania wypadku drogowego.

Jak widać jednak na przykładzie Mariusz S. ze Sławna w przypadku niektórych osób, nie pomogą żadne regulacje prawne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza