Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z 16 na 28 zł za osobę miesięcznie. Śmieciowa podwyżka w Miastku

Andrzej Gurba
Andrzej Gurba
Z 16 do 28 zł miesięcznie za osobę ma wzrosnąć od 1 września 2020 r. cena za odpady w gminie Miastko. Taka stawka ma obowiązywać do końca br., czyli przez cztery miesiące. To cena dla gospodarstw, w których odpady są segregowane. W przypadku braku segregacji nowa stawka ma wynieść 84 zł miesięcznie od osoby. Na piątkowej (28 sierpnia 2020 r.) sesji będzie głosowany projekt uchwały w tej sprawie.

W ostatnich dniach odwiedziliśmy Zakład Zagospodarowania Odpadów w Sierznie oraz spółdzielnię „śmieciową” w Kępicach. Szukamy alternatywnych i tańszych rozwiązań, jeśli chodzi o odbiór śmieci – mówi Dariusz Zabrocki, przewodniczący komisji budżetu Rady Miejskiej w Miastku.

Dlaczego nowe stawki mają zostać wprowadzone tylko na 4 miesiące? Gmina nie chce przyjąć na kilka lat nowych warunków zaproponowanych w przetargu przez miejscową firmę Kodek, która zajmuje się odbiorem i wywozem odpadów. Te cztery miesiące to ma być czas na ewentualne zorganizowanie gminnego systemu odbioru i wywozu odpadów. Miałby się tym zająć Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Miastku (trzeba dopiąć formalności, wyleasingować auta, poszukać nowej bazy – mówi się o ul. Jeziornej, itd.). Ma być oczywiście taniej, niż w przypadku firmy Kodek. Inną alternatywą jest ogłoszenie nowego przetargu bez udziału gminnej spółki.

Gmina ma obecnie umowę na odbiór śmieci z Zakładem Usług Komunalnych i Transportowych Kodek w Miastku. Zawarto ją w 2017 r. Zgodnie z zapisami umowa z określonym wynagrodzeniem (9 mln 851 tys. zł) obowiązuje do końca 2020 r. albo do czasu wykorzystania tych środków. W grę wchodzi ten drugi wariant. Pula wcześniej zapisana dla przedsiębiorcy właśnie się kończy. Stąd gmina Miastko ogłosiła nowy przetarg na okres od 1 września 2020 do końca 2022 r. Wpłynęły dwie oferty. Firma Kodek zaproponowała swoje usługi w tym okresie za 19 mln 983 tys. zł, a firma Elwoz za 21 mln 468 tys. zł. Gmina szacowała koszty na 10 mln 938 tys. zł. Różnice są więc ogromne (gmina do nowego przetargu przyjęła wzrost kosztów o 38 procent).

Przetarg został unieważniony. I teraz ratusz oraz radni szukają tańszych opcji. Obecnie w gminie Miastko miesięczna stawka dla segregujących odpady wynosi 16 zł (od osoby). Gdyby przyjąć nowe oferty przedsiębiorców, koszt od osoby musiałby wynieść 50-60 zł. Dodajmy jednak, że maksymalna stawka dla mieszkańców wynikająca z przepisów to około 36 zł miesięcznie od osoby w przypadku segregacji. Z założenia system odpadów ma być samofinansujący, a więc gminy nie powinny (nie mogą) dopłacać do niego dodatkowo z budżetu, poza wpłatami od mieszkańców.

Z wyliczeń ratusza wynika, że stawka 28 zł miesięcznie od osoby, przy segregacji odpadów, pokryje podstawowe koszty. I Kodek za tę stawkę ma odbierać i wozić odpady do końca br. (stawkę ustalono w wyniku negocjacji).

Jak uzasadniany jest wzrost opłat? To m.in. wzrost kosztów składowania, wyższa tzw. opłata środowiskowa, większe koszty energii, koszty inwestycji do których rząd zmusza firmy zajmujące się gospodarką śmieciową.

Z jednej strony ratusz chce zachęcić mieszkańców do jeszcze większej segregacji odpadów, a z drugiej rygorystycznie sprawdzać liczbę wykazywanych osób w deklaracjach śmieciowych, bo są wyraźne „luki”.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza