Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z kroniki żałobnej. Odszedł do innego świata Jerzy Lissowski, ikona słupskiego dziennikarstwa

Mariusz Surowiec
Mariusz Surowiec
Odszedł do innego świata Jerzy Lissowski, ikona słupskiego dziennikarstwa.
Odszedł do innego świata Jerzy Lissowski, ikona słupskiego dziennikarstwa. Archiwum GP24.PL
Z opóźnieniem dotarła wiadomość z Gdańska o śmierci Jerzego Lissowskiego, wieloletniego i cenionego dziennikarza. Przegrał walkę z chorobami i odszedł z tego świata 7 sierpnia 2023 roku w Gdańsku, gdzie mieszkał przez ostatnie pięć lat. Miał 89 lat. Jego pogrzeb odbył się 12 sierpnia na Cmentarzu Łostowickim w Gdańsku.

Jerzy Lissowski - Wielkopolanin (z "rodowodem" kujawsko-pomorskim) urodził się 22 stycznia 1934 roku w Kościanie. Dzienne i eksternistyczne studia ukończył na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim i Uniwersytecie Marii Curie- Skłodowskiej w Lublinie. Już w czasach akademickich (II połowa lat pięćdziesiątych) został szefem dodatku w „Kurierze Lubelskim” dla miejscowych żaków oraz członkiem kolegium ogólnopolskiego pisma studenckiego „Od Nowa”. Startował więc w dziennikarstwie wyjątkowo „ostro”. W latach 1960-1971 był wykładowcą kołobrzeskiego Studium Nauczycielskiego. Od 1975 r. mieszkał w Słupsku. Był m.in. redaktorem "Głosu Pomorza", współtwórcą "Przeglądu Słupskiego", publicystą "Zbliżeń", "Sztandaru Młodych" i "Jantara" na Pomorzu Środkowym, autorem wyróżnianych (m.in. Złotą Odznaką Polskiego Związku Chórów i Orkiestr) i niezwykle cenionych przez krytykę szkiców i recenzji w "Życiu Muzycznym". Wieloletni kierownik redakcji "Tygodnika Słupskiego". Po 1999 roku pełnił kolejno funkcje: redaktora naczelnego tygodnika społeczno-gospodarczego "Super Giełda" oraz zastępcy naczelnego miesięczników "Świat Turysty" i "Bałtycki Magazyn Fotograficzny".

W ostatniej fazie dziennikarstwa koncentrował się na publicystyce w tzw. wydawnictwach zwartych. Jej rezultaty stanowią: "Pomorskie uroczyska. Między Słupią, Łebą i Brdą", "Żywa legenda regionu nad Słupią" oraz zamieszczona w zbiorach internetowej Bałtyckiej Biblioteki Cyfrowej książka pt. "Słupscy pisarze, których nie ma już wśród nas". Razem z Krzysztofem Gąsiorowski był współautorem opracowania zbioru wierszy "Tańcząc ze sobą". Prawie 20 lat współpracował z „Powiatem Słupskim".

- Z Jerzym Lissowskim znałem się ponad czterdzieści lat. Pracując razem z Nim w „Głosie Pomorza” wspólnie obsługiwaliśmy rejony dawnego województwa słupskiego. Jurek był człowiekiem wrażliwym, wielkiego umysłu i wiedzy. Ceniono Jego w gronie dziennikarskim dwóch województw: koszalińskiego i słupskiego. Zawsze służył swoim niezwykle bogatym doświadczeniem, a szczególnie młodszym kolegom. Cechował Go profesjonalizm i znakomite przygotowanie do zawodu. Był nazywany nestorem ludzi pióra. Lubił poezję, teatr i muzykę. Miał dobre serce. Wierny w przyjaźni. Jego domeną było towarzystwo. Bardzo otwarty w kontaktach koleżeńskich. Za wieloletnią pracę dziennikarską spotkały Go liczne dowody uznania i wyróżnienia. Jurku! Na zawsze
pozostaniesz w mojej pamięci, a także tych kolegów, z którymi byłeś zaprzyjaźniony. Tak wspominał Jerzego Lissowskiego Zbigniew Bielecki, dziennikarz i fotoreporter „Głosu Pomorza” i Tygodnika „Zbliżenia”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza