Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabójstwo w Miastku. 36-latek został dźgnięty nożem, dziś rano zmarł w szpitalu

Andrzej Gurba
Kamienica, w której doszło do tragedii.
Kamienica, w której doszło do tragedii. Fot. Andrzej Gurba
Do tragedii doszło w mieszkaniu przy ulicy Kolejowej w Miastku. 43-letni Ludwik S. dźgnął nożem w brzuch 36-letniego Piotra M. Mężczyzna zmarł dzisiaj rano w szpitalu.

Wczoraj obaj mężczyźni oraz 38-letnia Ewa W. pili alkohol. Około godziny czternastej doszło do sprzeczki między nimi. Ludwik S. poszedł do kuchni, wziął nóż i ugodził nim w brzuch Piotra M.

Szybko wezwano pogotowie. 36-latka reanimowano na miejscu. W ciężkim stanie trafił do szpitala. Wczoraj przeszedł operację. Niestety, dzisiaj nad ranem zmarł.

Ludwik S. miał 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu, a Ewa W. 2,6 promila. Oboje trzeźwieją w policyjnym areszcie. Nie byli jeszcze przesłuchani. Ludwik S. usłyszy najprawdopodobniej zarzut zabójstwa.

Grozi za to nawet dożywocie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza