Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaniedbane stawki w Parku Kultury i Wypoczynku w Słupsku. Ludzie wrzucają śmieci do wody

Krzysztof Tomasik
Śmieci pływające w jednym ze zbiorników wodnych w Parku Kultury i Wypoczynku.
Śmieci pływające w jednym ze zbiorników wodnych w Parku Kultury i Wypoczynku. Krzysztof Tomasik
Park Kultury i Wypoczynku odwiedzają codziennie spacerowicze z całego miasta. Nasi czytelnicy zauważyli jednak, że od pewnego czasu na powierzchni wody w stawach pływają puste butelki oraz inne śmieci.

Każdego dnia w Parku Kultury i Wypoczynku można zobaczyć całe rodziny, które przychodzą tu pokarmić kaczki i łabędzie.

Jedna z czytelniczek, która kilka dni temu wybrała się do parku, napisała do nas
e-maila, w którym poinformowała nas, że w tamtejszych stawach pływa mnóstwo pustych butelek, a nawet kartonów po napojach.

- Służby porządkujące teren Słupska nie wywiązują się ze swoich obowiązków - pisze do nas pani Anna ze Słupska. - Nie mówię tutaj o trawie lub przycinaniu drzewek, ale o brudnych stawkach w parku. Pływają w nim same śmieci.

Najbardziej zanieczyszczony jest rów wodny, znajdujący się tuż za mostami, w pobliży pizzerii Leśna Chata. Woda jest tam tak brudna, że aż nieprzyjemnie się na to patrzy, a przechodzi tamtędy bardzo wiele osób.

Inni czytelnicy także zauważyli, że z każdym dniem woda w zbiornikach znajdujących się w parku jest coraz bardziej zanieczyszczona. Piotr Kowalczewski ze Słupska przedwczoraj wybrał się wraz z córką, by pokarmić kaczki pływające w stawach.

- To, co zobaczyłem, bardzo mnie zdenerwowało - mówi pan Piotr. - Karmiliśmy kaczki, które pływały pomiędzy sterczącymi butelkami. To był naprawdę nieprzyjemny widok. Specjalnie poszedłem dalej zobaczyć z córką, jak jest na stawach, ale tam wcale nie było lepiej. Przy brzegach leżą stare butelki plastikowe oraz masa innych śmieci, które zanieczyszczają środowisko. Zastanawiam się, jak wpływa taki stan zbiorników na zdrowie dzikiego ptactwa.

Zdaniem innej naszej czytelniczki taka sytuacja trwa od dawna. Jej zdaniem puste butelki po piwie w rowie pływają tam od wielu tygodni.

- Wystarczy tylko spojrzeć, że wokół nich osadzają się inne brudy - mówi pani Bożena. - Gdyby unosiły się one na wodzie tylko przez kilka dni, na pewno nie byłoby pomiędzy nimi tyle śmieci. Najbardziej szkoda mi kaczek i łabędzi, bo pływają one wśród tych nieczystości.

O problemie powiadomiliśmy urzędników słupskiego ratusza. Ich zdaniem zbiorniki wodne są regularnie czyszczone.

- Rzeczywiście, w rowie oraz stawach znajdujących się w Parku Kultury i Wypoczynku czasami można zauważyć pływające śmieci - mówi Jakub Drożdż z Wydziału Gospodarki Komunalnej, Mieszkaniowej i Ochrony Środowiska słupskiego ratusza.

- Utrzymaniem czystości tych zbiorników zajmuje się wynajęta przez nas firma, która w każdą środę czyści je i wyławia pływające tam odpady. Problem w tym, że niektórzy w czasie spaceru zwyczajnie wyrzucają śmieci do wody. Staramy się jednak, aby na bieżąco były one wyławiane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza