Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zapadła decyzja ostateczna – strajk generalny Przewozów Regionalnych

Redakcja
Fot. Marcin Bielecki
Fot. Marcin Bielecki
Strajk rozpocznie się dokładnie 17 sierpnia o godzinie 00.00. Trwał będzie 24 godziny. Później nastąpi tygodniowa przerwa.

– Jeśli zarząd firmy w tym czasie nie zgodzi się na nasze postulaty, rozpocznie się dalsza część strajku, tym razem do odwołania – mówi po piątkowej naradzie w Warszawie Stanisław Płoński, przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność Zachodniopomorskiego Zakładu Przewozów Regionalnych.

– Zakończy się dopiero po osiągnięciu porozumienia związków zawodowych z władzami spółki. Przewozy Regionalne są obecnie największym przewoźnikiem kolejowym. Płace pracowników są bardzo niskie i to one są jednym z powodów przyszłego strajku.

Wynagrodzenie zasadnicze maszynisty wynosi 1400-1600 zł brutto. Kolejarze domagają się od spółki podwyżki dla każdego z ponad 13 tys. pracowników spółki w kwocie 280 zł.

– Podejmujemy decyzję o strajku z wielkim bólem, bo liczyliśmy, że uda się dojść do porozumienia – mówi Leszek Miętek, przewodniczący Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych.

Kolejarze nie stawiają kwestii wypłat na ostrzu noża i nie żądają zapłaty od zaraz. Proponują rozłożenie podwyżki na raty. Zarząd firmy zgodził się jedynie na 120 złotych od sierpnia i zaproponował kolejny etap podwyżek dopiero od stycznia 2013 r. – Ludzie są już tak wkurzeni sytuacją, że grozi to wybuchem strajku niekontrolowanego – dodaje Stanisław Płoński.

Kolejarze nie tylko domagają się wzrostu wynagrodzeń, ale i też określenia strategii spółki. Mówią wprost, że spółka jest źle zarządzana. Jej zadłużenie sięga 500 mln zł. 11 lipca odbyło się referendum strajkowe. Pierwszy strajk odbył się na początku lipca i był tylko ostrzeżeniem.

Wówczas od godz. 7 do 9 w całej Polsce na trasy nie wyjechało 314 pociągów. Łączny czas opóźnień wyniósł 25 tysięcy minut. Kolejarze liczyli, że zarząd spółki po tej akcji pójdzie na kompromis. Okazało się to nierealne.

– Płace i zarządzanie, to nie jedyny problem – wyjaśnia Płoński. – Jest też kwestia przykładania większej wagi do rozwoju spółki przez właścicieli czyli zarządy wojewódzkie.

A także tworzenie konkurencyjnych przewoźników, np. Koleje Śląskie czy Koleje Wielkopolskie. Przewozy Regionalne mają służyć ludziom, a nie napychaniem pieniędzy obcym spółkom.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza