Zarządcy z Koszalina odkryli błędy w opłatach w Słupsku

Kierownictwo koszalińskiego oddziału Centrum Zarządzania Nieruchomościami, które niedawno weszło do Słupska, alarmuje, że miejscowi zarządcy źle naliczają swoje wynagrodzenie.

Jak się dowiedzieliśmy od prezesa i dyrektora tej firmy, o tym, że słupscy zarządcy niewłaściwie naliczają swoje wynagrodzenie przedstawiciele CZN zorientowali się, gdy przejmowali w zarządzanie wybudowaną przez dewelopera nieruchomość w Słupsku.

- Zderzyliśmy się z czymś, co wydawałoby się nieprawdopodobne. Mianowicie praktyką lokalnych zarządców jest naliczanie swojego wynagrodzenia od właścicieli lokali według ustalonej na danej nieruchomości kwoty stałej, np. 20 złotych od mieszkania, podczas gdy Ustawa o własności lokali wyraźnie stanowi o konieczności naliczania według udziałów, jakie przypadają na każdego z właścicieli - tłumaczy Jacek Wołkowiecki, dyrektor CZN.

Zaraz dodaje, że pogląd ten podzielił Sąd Okręgowy w Słupsku w wyroku z 23 października 2015 r. Sprawa miała sygn. akt IC 230/15.

Zdaniem przedstawicieli CZN mimo to wciąż ta niezgodna z prawem praktyka jest stosowana.

- Stała się normą do tego stopnia, że na prowadzonym przez nas dwa tygodnie temu zebraniu nowej wspólnoty to my spotkaliśmy się z zarzutem łamania w tej sprawie prawa. Podobnie jest na innych spotkaniach z członkami wspólnot - dodają nasi rozmówcy,

Koszalinianka Ewa Wach, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej, które zarządza największą liczbą wspólnot mieszkaniowych w Słupsku, twierdzi, że przedstawiciele koszalińskiej firmy zarządzającej trochę mędrkują.

- Oczywiście, że zgodnie z prawem opłaty za zarząd powinny być zróżnicowane, ale jeśli członkowie wspólnoty umówią się inaczej z zarządcą i nikt z ich grona tego nie kwestionuje, to mogą tak zrobić - ocenia pani prezes, choć w przypadku PGM opłaty za zarząd są ustalane zgodnie z obowiązującym prawem.

Inni słupscy zarządcy, z którymi rozmawialiśmy na ten temat, nie chcą się publicznie wypowiadać w tej sprawie.

CZN uruchomiło swoje słupskie biuro przy ul. Drewnianej 12. W Słupsku już zarządza budynkami zbudowanymi przez MAT-BET przy ul. Kosynierów Gdyńskich, budynkiem Bizancjum przy ul. Klonowej wzniesionym przez Grupę Sierleccy Development z Kobylnicy. Prowadzi też rozmowy na temat podpisania umowy ze wspólnotą mieszkaniową w Siemianiacach.