"Wnuczek" znów grasuje. Od początku roku atakował kilkukrotnie, jednak czujni mieszkańcy nie dali się nabrać i o podejrzeniach informowali policję. Mimo że reakcja śledczych była natychmiastowa, nikogo nie udało się złapać.
Wczoraj "wnuczkowi" a właściwie "siostrzeńcowi" w końcu udało się zwieźć 77-letnią ustczankę. Zadzwonił do niej przedstawiając się za siostrzeńca, którego dawno nie widziała. Kobieta uwierzyła mu, gdy poprosił o pożyczkę - siedem tysięcy złotych, zgodziła się.
Pieniądze miał odebrać kolega rzekomego siostrzeńca, najprawdopodobniej był to sam oszust. Nieświadoma kobieta wpuściła go do domu i wypłaciła pieniądze.
Policjanci apelują o ostrożność, proszą o informowania o każdym przypadku, gdy ktoś próbuje się podszywać za członków rodziny i prosi o pożyczkę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?