Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

30 osób w kwarantannie z powodu jednego zakażenia koronawirusem w Słupsku

Bogumiła Rzeczkowska
Bogumiła Rzeczkowska
W Słupsku kolejna osoba zaraziła się koronawirusem. To kobieta w średnim wieku, która najprawdopodobniej wróciła z podróży z Mazur. Sanepid skierował na kwarantannę wszystkich, którzy mieli kontakt z zakażoną razem z ich domownikami. W sumie około 30 osób.

Według piątkowej informacji Tomasza Augustyniaka, szefa pomorskiego Sanepidu, na Pomorzu są trzy nowe przypadki zakażenia.

- U kobiety w średnim wieku ze Słupska, u mężczyzny w średnim wieku z powiatu malborskiego i u młodego mężczyzny z powiatu kościerskiego. Wszystkie osoby były objęte kwarantanną po kontakcie z osobami zakażonymi - informuje Tomasz Augustyniak.

ZOBACZ TEŻ:

Liczba potwierdzonych przypadków na Pomorzu to 649.

Obecnie w Słupsku jest 7 chorych, a w powiecie słupskim również 7. Z tych 14 przypadków 12 osób wyzdrowiało - po 6 w Słupsku i powiecie.

Kobieta ze Słupska, u której wykryto koronawirusa, była wcześniej objęta kwarantanną, bo miała kontakt z osobą zakażoną. Teraz w związku z jej przypadkiem w ciągu jednego dnia znacznie zwiększyła się liczba osób objętych kwarantanną w Słupsku – z 5 do 19. I to jeszcze nie wszyscy, bo Sanepid nie podaje liczby domowników, lecz tylko osoby, które miały "kontakt z plusem".

- W sumie objęliśmy kwarantanną około 30 osób w związku z nowym przypadkiem COVID-19 – mówi Henryka Kisiel, zastępca Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Słupsku. - To osoby zdrowe, które miały kontakt z osobą zakażoną i dodatkowo osoby mieszkające wspólnie z nimi. Wszyscy z kontaktu zostaną przebadani w określonym czasie. Po 10-11 dniach od objęcia ich kwarantanną. Chyba, że wcześniej wystąpią u nich objawy choroby.

ZOBACZ TEŻ:

Henryka Kisiel nie podaje źródła zakażenia, ani tego, gdzie pracuje chora kobieta. Podkreśla, że jeden przypadek to nie ognisko. A na pytanie, czy zakażona kobieta była ostatnio na Mazurach, odpowiada:

- Nie potwierdzam, nie zaprzeczam - odpowiada Henryka Kisiel i apeluje: - Mówi się wyraźnie, aby powstrzymać się od wszelkich kontaktów związanych z podróżami i spotkaniami towarzyskimi, aby zachować dystans i nosić maseczki. Po prostu chodzi o uczciwość społeczną.

Co będzie, gdy za sprawą tych, którzy przyjeżdżają nad morze, wirus się rozprzestrzeni?

O to, gdzie odbędą kwarantannę lub izolację turyści, zapytaliśmy pomorski Sanepid. Czy wczasowicze mają wrócić do domu, czy zostać w hotelu lub na kwaterze? Na czyj koszt? Czy na Pomorzu jeszcze działają miejsca odosobnienia specjalnie do tego przygotowane na początku pandemii?

- W każdym przypadku stwierdzenia zakażenia SARS-COV-2 właściwy PPIS przeprowadza dochodzenie epidemiologiczne – wyjaśnia Anna Obuchowska, zastępca Pomorskiego PWIS.

- Osoby zakażone muszą być izolowane - w zależności od stanu klinicznego w szpitalu, w izolatorium lub domu (przy odpowiednich warunkach). Transport chorych w obrębie województwa odbywa się specjalnie dedykowanym transportem sanitarnym COVID. Osoby, które miały kontakt z chorym, na podstawie oceny ryzyka zakażenia związanego z narażeniem, obejmowane są obowiązkiem kwarantanny albo obejmowane są nadzorem epidemiologicznym, z zaleceniem ograniczenia do minimum kontaktów społecznych, bez zakazu przemieszczania się. Dla osób, które nie mogą odbyć kwarantanny w domu ze względu na brak odpowiednich warunków albo zbyt dużą odległość do miejsca zamieszkania, przygotowane są miejsca w ośrodkach kwarantannowych na terenie naszego województwa. Teoretycznie, w zależności od okoliczności, na podstawie umowy wojewody pomorskiego z kierownictwem hotelu lub domu wczasowego możliwe jest przekształcenie ośrodka wypoczynkowego w ośrodek kwarantanny. Miejsca izolacji i kwarantanny wyznacza wojewoda.

Zobacz też: Wakacje nad morzem bez koronawirusa? Turyści utknęli na kwarantannie

W związku z tym zapytaliśmy Paulę Poniewierzę, rzeczniczkę prasową wojewody pomorskiego, o to, gdzie na Pomorzu są gotowe ośrodki, które mogłyby przyjąć osoby objęte kwarantanną lub izolacją. Na czyj koszt byłyby tam umieszczone? Co z ich transportem do domu, jeśli osoby te mieszkają w odległej części kraju?

Zapytaliśmy także o kwestie przekształcenia np. hotelu w ośrodek kwarantanny – koszty,podstawy prawne oraz czy prowadzący ośrodki wczasowe muszą się podporządkować decyzji wojewody? Otrzymaliśmy informację, że odpowiedź zostanie przesłana dopiero w w poniedziałek.

Tymczasem Henryka Kisiel informuje, że na terenie działania słupskiego Sanepidu nie ma miejsca kwarantanny zbiorowej.

Od jutra nakaz zakrywania twarzy i nosa

Nakaz zakrywania ust i nosa w miejscach publicznych. Podpowi...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza