15 mil na północ od Kołobrzegu popłynął statek ratowniczy Szkwał. Pomoc wezwał kapitan jachtu, na którym złamał się maszt.
Na portalu marinetraffic.com sprawdziliśmy, że statek ratowniczy zmierza już do kołobrzeskiego portu holując uszkodzoną jednostkę. Jak podaje portal gk24.pl: Nie ma bezpośredniego zagrożenia życia członków załogi. W kołobrzeskim porcie będą ustalane dokładne przyczyny awarii.