Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Autor filmu z YouTube, znieważającego chorą kobietę w Bytowie, przeprosił i przyznaje się do winy

Andrzej Gurba
Janina G. prowokowana przez autora filmu umieszczonego na You Tube.
Janina G. prowokowana przez autora filmu umieszczonego na You Tube. Fot: YouTube
23-letni Tomasz K. z Bytowa, który nagrał film znieważający chorą psychicznie kobietę, chce poddać się karze.

O zatrzymaniu mieszkańca Bytowa informowaliśmy wczoraj. W ustaleniu personaliów sprawcy pomógł haker z Wielkopolski o pseudonimie "O.Z.I. Ozborn". Mężczyzna po obejrzeniu reportażu w Polsacie na ten temat bez problemu ustalił IP komputera, z którego wysłano filmik, umieszczając go w internecie. Później śledził IP w sieci. Kiedy zebrał dokładne dane, wysłał do Polsatu płytę m.in. z datą urodzenia autora filmu. Dziennikarze przekazali płytę policji, a ta szybko zatrzymała 23-latka. Michał Gawroński, rzecznik bytowskiej policji, dziękując za pomoc, mówi, że policja wystąpiła o IP komputera do administratora YouTube, ale nie otrzymała odpowiedzi.

Zatrzymany 23-latek zajmuje się drobnym prywatnym biznesem. Przyznając się do winy, zeznał, że film nakręcił telefonem komórkowym "spontanicznie", spotykając przypadkowo chorą kobietę na bytowskim placu Kardynała Wyszyńskiego. Policjantom powiedział, że żałuje tego, co zrobił.

23-latkowi postawiono zarzut znieważenia za pomocą środków masowego komunikowania. Grozi mu grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Jeśli nie dojdzie do poddania się karze, jeszcze w tym miesiącu powinien być gotowy akt oskarżenia.
Film został nakręcony w maju tego roku. Na YouTube obejrzało go kilkanaście tysięcy internautów. Autor filmu prowokuje chorą kobietę, zachęca do wypowiedzi, ośmiesza. Posuwa się nawet do stwierdzenia, że jest zabójcą i że jak trzeba, to uśmierci ją bezboleśnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza