Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie remont drogi do Swołowa. Mieszkańcy Możdżanowa czują się pominięci

Alek Radomski [email protected]
Mieszkańcy Możdżanowa mają nadzieję, że niebawem zobaczą na swojej drodze ekipy drogowców.  Na zdjęciu: remont drogi Słupska-Ustka.
Mieszkańcy Możdżanowa mają nadzieję, że niebawem zobaczą na swojej drodze ekipy drogowców. Na zdjęciu: remont drogi Słupska-Ustka. Kamil Nagórek
Powiat słupski będzie remontować dziurawą drogę, którą jeżdżą turyści do skansenu w Swołowie. Mieszkańcy pobliskiego Możdżanowa, gdzie na drodze też są dziury, czują się pominięci i piszą petycję.

"Nie chcemy czuć się wyobcowani ze społeczności powiatu słupskiego tylko dlatego, że nasza miejscowość leży blisko granic powiatu, gminy Ustka i województwa pomorskiego", piszą mieszkańcy Możdżanowa w petycji skierowanej do słupskiego starostwa powiatowego, Zarządu Dróg Powiatowych i gminy Ustka. Dokument podpisało prawie 100 osób.

Czują się wyalienowani, bo droga, którą jeżdżą na co dzień jest w tak katastrofalnym stanie, że nadaje się już tylko do generalnego remontu. Chodzi o odcinek od miejscowości Krzemienica do skrzyżowania z drogą wojewódzką numer 203.

Argumentują, że na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy stan tej drogi znacznie się pogorszył. Obwiniają za to ciężarówki, które dowożą elementy pod budowę przyszłej farmy wiatrowej w sąsiednim Postominie i Marszewie. Zaznaczają, że obecnie droga stwarza zagrożenie dla zdrowia i życia podróżujących i pomimo ustawienia tam znaków ograniczających prędkość (30 km na godzinę) muszą z niej korzystać, bo to jedyny dojazd do pracy, szkoły i lekarza.

Piszą, że są pominięci przez urzędników i drogowców, bo inny odcinek tej samej drogi - w równe złym stanie - ma być wkrótce remontowany. Chodzi o trzykilometrową jezdnię od Bruskowa Małego do Krzemienicy. Remont współfinansowany jest w 50 procentach przez gminę Słupsk.

Droga prowadząca turystów do skansenu w Swołowie wkrótce ma zyskać dwie warstwy asfaltu i nowe pobocze. Pogłębione zostaną przydrożne rowy. Kosz wyniesie około miliona złotych.

Tymczasem, jak wstępnie ocenił Zarząd Dróg Powiatowych, remont, o który walczą mieszkańcy Możdżanowa ma kosztować około 400 tysięcy złotych. Powiat liczy na finansowe wsparcie gminy Ustka.

- Jest spora szansa, że droga zostanie naprawiona jeszcze w tym roku - mówi Mariusz Ożarek, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych. - Ale problem polega na tym, że na razie nie mamy potwierdzenia od gminy Ustka, że ten remont będzie współfinansować.

Jednak, jak zapewnił nas Krzysztof Wysocki, wicewójt gminy Ustka, samorząd do remontu się dorzuci. Kiedy przekazaliśmy tę informację dyrektorowi Ożarkowi, ten stwierdził, że potrzeba nie ustnych zapewnień, ale formalnie wyrażonej deklaracji w postaci uchwały rady gminy.

- My nie możemy tego zrobić zanim nie otrzymamy zapewnienia, że starostwo otrzymało dotację na remont tej drogi. Tylko tak będzie można przekonać radnych, by zagłosowali za przesunięciem środków w budżecie - zaznacza Wysocki. I dodaje, że po stronie gminy Ustka jest dobra wola, urząd jest zainteresowany załatwieniem tej sprawy, ale to starostwo musi się najpierw wykazać.

- Będziemy rozmawiać z gminą - kwituje Sławomir Ziemianowicz, starosta słupski. - Wiemy, że droga jest w złym stanie i trzeba ją naprawić. Będziemy robić wszystko, aby wyremontować ją jeszcze w tym roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza