- Będziemy powiększać strefę ekonomiczną - mówi prezydent Koszalina

- W jaki sposób miasto wspiera przedsiębiorców? - To przede wszystkim inwestycje w strefę ekonomiczną. Na ten rok jest 14 milionów złotych. Łącznie te zadania pochłoną 80 milionów złotych, a zadania rozpoczęły się jeszcze w 2007 roku i będą trwały do 2014.

Ponadto wystąpiliśmy o powiększenie koszalińskiej części specjalnej strefy ekonomicznej o dodatkowe 22 hektary. To da nam w sumie 120 hektarów w ramach specjalnej strefy ekonomicznej w mieście.

- Jak te inwestycje w najprostszy sposób przekładają się na mieszkańców? - To ponad 1.000 osób zatrudnionych w zakładach działających w strefie. Jedna osoba w firmie, to dwie trzy, a nawet cztery osoby zatrudnione poza strefą, liczba zależy do branży. Strefa oddziałuje też na okoliczne samorządy - bo tu znajdują pracę także ludzie z okolicznych gmin. Dodam jeszcze, co istotne, że u nas bezrobocie nie spada, ale utrzymuje się od dłuższego czasu na podobnym poziomie. Po tym, jak w ostatnich latach spadło z 24 procent, wynosi 11 procent. Wsparcie biznesu to też podatki...

- No właśnie, podatki. Na ostatniej sesji Rady Miejskiej ze strony opozycji padły zarzuty, że miasto - dosłownie - dołuje przedsiębiorców działających w mieście, poza strefą, bo wprowadza m. in. podwyżki podatków od nieruchomości i środków transportu, a jednocześnie pompuje pieniądze w strefę. - W sprawie inwestycji w strefę są na to uchwały Rady Miejskiej. Poza tym działający w mieście też mogą korzystać, podobnie jak w strefie, ze zwolnień podatkowych, ale owszem konieczne jest spełnienie określonych warunków dotyczących działalności i utrzymania utworzonych miejsc pracy.

Przy tym są też branże, które są wykluczone z takich zwolnień, ale te wszelkie rozwiązania wynikają z traktatu akcesyjnego, one nie zapadają na szczeblu koszalińskim. A co do podwyżek podatków - przypomnę, że w dalszym ciągu nie korzystamy ze stawki maksymalnej.

Przyjmujemy stawki na poziomie 80% stawki maksymalnej określonej przez ministra finansów. Nasze stawki są dalej najniższe w regionie. W sumie 6,5 mln zostaje w kieszeniach podatników z tytułu podatków od nieruchomości, który w większości pochodzi od przedsiębiorców, i ponad milion - z tytułu podatku do środków transportu. To jest ukryta subwencja, to dochody, z których świadomie rezygnujemy na rzecz podatników. Przypomnę też, że przedsiębiorcy mogą korzystać w uzasadnionych sytuacjach z umorzeń podatkowych albo z rozłożenia należności na raty.

- Miasto zainwestowało także w rejonie Lnianej - Różanej, gdzie działa około 40 firm. - Tak, inwestycja w biznes to też inwestycja w tym rejonie miasta. Uporządkowaliśmy tam gospodarkę wodno - ściekową oraz ulice, oświetlenie, wyprostowaliśmy też sprawy właścicielskie, które od lat były tam pogmatwane. Ponadto miasto zainwestowało też w uzbrojenie w rejonie Szczecińskiej. To właśnie forma oddziaływania na przedsiębiorców, którzy działają poza strefą. Przed nami jest jeszcze kilka tematów w tej dziedzinie, m. in. uporządkowanie gospodarki w rejonie BoWiD i Władysława IV.

- A jaka jest w tym wszystkim rola Rady Gospodarczej, na ile jej opinia ma znaczenie dla władz miasta? - W tym roku została powołana Rada Gospodarcza na nową kadencję i jesteśmy już po trzech posiedzeniach. RG zajmowała się do tej pory jakością życia w mieście, a także planami zagospodarowania, bo te są bardzo istotne dla biznesu. Omawialiśmy plan dotyczący rejonu między Lechicką a Szczecińską, to ok. 90 hektarów do inwestowania. A w zakresie jakości życia - badania pokazują, że nie tylko same inwestycje, ale i otoczenie okołobiznesowe jest ważne. Dla człowieka, który działa w biznesie, istotne są też inwestycje w oświatę, bazę sportową, halę widowiskowo - sportową, aquapark, filharmonię, teatr, który mocno zmienił swoje oblicze.

- Dla biznesu ważne są też rozwiązania komunikacyjne. Co z drogami krajowymi nr 6 i 11, z lotniskiem? Inwestycje te odsuwają się wciąż w czasie. - Raczej są coraz bliżej. Na pewno się przybliża budowa "szóstki", trwa przetarg na projektowanie. Rok na wykonanie projektu i mamy inwestycję przygotowaną do realizacji - chodzi o budowę dużej obwodnicy Koszalin - Sianów. Powstaje też obwodnica wewnętrzna Koszalina, która też zmieni obraz miasta. Jest uzgodniony przebieg drogi krajowej 11 - może odetchnąć Raduszka, Sarzyno, bo droga nie będzie biegła przez środek osiedla. A "szóstka" będzie biegła tuż za płotem koło lotniska w Zegrzu, więc będzie to bardzo praktyczne rozwiązanie. A samo lotnisko - wciąż czekamy na stanowisko Komisji Europejskiej w sprawie warunków podzielenia inwestycji na etapy. Ta inwestycja jest wciąż aktualna.

- Biznes potrzebuje też dobrze rozwiniętej bazy hotelowej. A to zdecydowanie pięta achillesowa Koszalina. - Mamy dobre miejsce wydzielone pod budowę hotelu przy aquaparku. Mamy już pierwsze zapytania od operatorów sieciowych. Zobaczymy. Przyszły rok to będzie rok negocjacji z inwestorami. I prawdopodobnie będzie przetarg na sprzedaż tego terenu. A na zakończenie mam dobrą wiadomość dla planujących działalność. 12 grudnia podpisujemy umowę na uruchomienie pożyczek w ramach programu unijnego Jeremie. W sumie pula to 10 milionów złotych, do tego dokładamy 1,8 miliona. To możliwość zaciągnięcia pożyczki na bardzo dobrych warunkach, a skorzystać z niej mogą ci, którzy dopiero zaczynają na rynku i nie mają co liczyć na kredyty bankowe. Maksymalnie pożyczka może sięgać 500 tys. złotych.

Zadzwoń do prezydenta Działasz z biznesie i masz swoje zdanie na temat prezydentury Piotra Jedlińskiego? Właśnie mija rok odkąd objął stanowisko po wyborach samorządowych. Skorzystaj z okazji - we wtorek w naszej redakcji prezydent będzie dyżurował przy telefonie. Możesz do niego zadzwonić w godzinach 10 - 11 pod numer 94 347 35 32. Możecie przesyłać także wcześniej pytania na maila ([email protected]), zadamy je w Waszym imieniu.