Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białogard> Warta miliony renowacja zbliża się do finału

Jakub Roszkowski, [email protected], Fot. Radosław Brzostek
Z zewnątrz budynki z białogardzkiej starówki prezentują się naprawdę efektownie.
Z zewnątrz budynki z białogardzkiej starówki prezentują się naprawdę efektownie.
Z zewnątrz wszystko wygląda świetnie. Gorzej, gdy zajrzymy z drugiej strony. Kamienice są w fatalnym stanie.

- Proszę, budowlańcy wycięli mi balkon i od razu przez cały budynek pojawiło się to wielkie pęknięcie - pokazuje Grażyna Kurowska, mieszka w obiekcie niedaleko kościoła.

Pęknięcie jest rzeczywiście ogromne. Pani Grażyna pokazuje, że rysa ciągnie się od parteru aż po strych.

- Jak tu do mnie przyszli jacyś kierownicy robót, to się pytali mnie, czy ja się nie boję tu mieszkać - machnęła ręką nasza rozmówczyni.

Idziemy z nią na strych. Pokazuje nam deski w dachu. Są spróchniałe. Nie wiadomo, czy powinniśmy ich dotykać. Podobnie wygląda mur. - To jest tak, że wsadzili tu te plastikowe okna i chyba tylko na tych oknach opiera się ściana - pokazuje jeszcze pani Grażyna. - Na zewnątrz jest luksusowo, ale tutaj? - pyta retorycznie.

Wczoraj ekipy budowlańców składały już jednak ostatnie rusztowania, a drogowcy zamiatali odnowione ulice i chodniki. W piątek ma już nastąpić oficjalne zakończenie tej dofinansowanej z unijnych pieniędzy inwestycji.

Starówka wygląda naprawdę dobrze. Z zewnątrz. Większość ruder została wymalowana, wszystkie ulice i chodniki są nowe, miasto odzyskało blask. Mieszkańcy tutejszych kamienic zadowoleni jednak nie są.

- Domy są w okropnym stanie, ale remont ulic też zostawia sporo do życzenia - mówi kolejna mieszkanka starówki. - Z ulicy NMP i Lindego zniknęła poniemiecka gładka kostka brukowa. W to miejsce położono polne kamienie. A z ulicy Rycerskiej zerwano ładne płyty granitowe. Co się z nimi stało? I dlaczego w ogóle naprawiano tu chodnik, który był przecież niedawno remontowany? - pyta.

Zbigniew Raczewski, zastępca burmistrza Białogardu, zapewnia, że sprawę Grażyny Kurowskiej i pęknięć, które pojawiły się w jej kamienicy, wyjaśni jak najszybciej. Przyznaje, że inwestycja polegała jedynie na odnowieniu elewacji. Stan techniczny kamienic władza zna i potwierdza, że jest kiepski. Na razie jednak nie ma pieniędzy na generalny remont tych budynków.

Wiceburmistrz potwierdza też, że inwestycja zostanie zakończona w piątek, ale możliwe są jeszcze poprawki już po odbiorze technicznym. Drogi?

- Na ulicy NMP zawsze były kamienie polne - zapewnia Zbigniew Raczewski. - Natomiast płyty granitowe z ulicy Rycerskiej zostaną ułożone przy kościele. Takie mamy nawet polecenie - kończy.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza