Pawłem M. 36-letnim policjantem bytowskiej policji oraz jego znajomym 45-letnim Andrzejem Z. mieszkańcem powiatu bytowskiego funkcjonariusze interesowali się od ubiegłego roku. Działania operacyjne policji doprowadziły do postawienia obu mężczyznom poważnych zarzutów.
Zatrzymanie i zarzuty
Kilka dni temu funkcjonariusz został zatrzymany, do bytowskiej komendy przewieziono także 45-letniego Andrzeja Z. Zatrzymanie mężczyzn miało związek ze sprawą o charakterze korupcyjnym, którą Prokuratura Okręgowa w Słupsku bada wraz z Biurem Spraw Wewnętrznych. Zarówno policjantowi, jak i mieszkańcowi powiatu bytowskiego postanowiono zarzuty.
- Paweł M. usłyszał zarzut przyjęcia od Andrzeja Z. obietnicy korzyści majątkowej polegającej na preferencyjnym nabyciu działki pod Bytowem o powierzchni dziewięciu hektarów - wyjaśnia Paweł Wnuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Słupsku. - W zamian za to funkcjonariusz miał przekazać mężczyźnie tajne informacje służbowe pochodzące z policyjnych systemów informatycznych.
Zawieszony w służbie
Jak dodaje prokurator Andrzej Z. usłyszał odwrotne zarzuty, czyli składanie propozycji korupcyjnych. - Obu mężczyznom grozi kara pozbawienia wolności do lat dziesięciu - dodaje Paweł Wnuk. - Zatrzymani nie przyznali się do zarzucanych im czynów, ale złożyli obszerne wyjaśnienia. Wobec mężczyzn nie zastosowano środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu. Paweł M. poza poręczeniem majątkowym został zawieszony w czynnościach służbowych. Natomiast Andrzeja Z. ma także zakaz opuszczania kraju. Śledztwo zostało przedłużone do września.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
