Czarnówko. Nowa sortownia odpadów za 15 milionów złotych

W ramach inwestycji powstała nowoczesna sortownia odpadów, kompostownia, a także tzw. place do dojrzewania. W pierwszym z budynków odzyskiwane są odpady nadające się do powtórnego wykorzystania. Plastikowe butelki, pojemniki i inne przedmioty trafiają na linię sortowniczą, a pracownicy dokonują wstępnej selekcji. Efekt to ogromne kostki sprasowanego plastiku. W kompostowni z kolei przerabiane są substancje organiczne. – Z osadu ściekowego i biodegradowlanych odpadów powstanie nawóz, który  zostanie do rekultywacji gleby na terenie składowiska – wyjaśniają pracownicy. 

Co ciekawe, ZZO w Czarnówku jako pierwszy w Polsce wykorzystuje nowoczesną austriacką technologię kompostowania odpadów tzw. compost system. 

Do tej pory odpady, które trafiały na składowisko, były odzyskiwane w znikomym procencie. Teraz ma się to zmienić. 

Do otwartej w marcu niecki składowiska ma trafić maksymalnie 30 procent odpadów, reszta ma być odzyskiwana. Choć oficjalne otwarcie odbyło się dopiero w czwartek, tydzień temu, sortownia pracuje już pełną parą. Do podlęborskiego składowiska trafiaja odpady z Lęborka i Łeby oraz gmin: Nowa Wieś Lęborska, Cewice, Choczewo, Linia, Łęczyce oraz Wicko. Od kilku miesięcy na ich terenie stoją już pojemniki do segregacji odpadów. Zarówno one, jak i samochód do ich opróżniania, zakupione zostały w ramach budowy ZZO w Czarnówku. Na tym terenie mieszka ok. 90 tys. mieszkańców. W sezonie ludzi, a więc i śmieci, jest pewnie i dwa razy więcej. 

To nie koniec planów ZZO. Zbigniew Rożnowski, dyrektor składowiska, planuje wykonanie instalacji odgazowującej, zakup kompaktora do eksploatacji składowiska i wybudowanie podoczyszczalni ścieków. 

– Opłaty za wywożenie śmieci rosną. A do pojemników służących segregacji można je wrzucać za darmo. Może choć w ten sposób wyrobi się w nas dobra praktyka ekologiczna. Przecież segregowanie odpadów to czysty zysk – ocenia pani Anna, lęborczanka.