- Wracałem ze sklepu. Gdy przechodziłem przez jezdnię, uderzył we mnie samochód. Na masce przejechałem kilka metrów - opowiada nasz czytelnik. - Kierowca twierdził, że mnie nie widział. Nie dziwię mu się, bo na tym przejściu jest bardzo ciemno. Cieszę się, że skończyło się tylko na drobnych potłuczeniach. Gdyby na moim miejscu była starsza osoba, pewnie doszłoby do tragedii. Nie mam nawet pretensji do kierowcy. Zdaję sobie sprawę, że mógł mnie nie widzieć, nawet jeśli jechał z dozwoloną prędkością.Zdaniem słupszczanina, część przejść na ul. 11 Listopada wymaga doświetlenia.
Zobacz także: Potrącenie pieszego na skrzyżowaniu 11 Listopada i Andersa w Słupsku
- Najgorzej jest na przejściu dla pieszych w okolicy skrzyżowania z ulicą Romera. Tam po zmierzchu nic nie widać, bo w okolicy nie świeci się ani jedna lampa - twierdzi pan Piotr. - Rozumiem doskonale, że są utrudnienia zarówno dla kierowców, jak i dla pieszych, bo tam buduje się ring. Ale inwestor musi pamiętać, że tu cały czas mieszkają ludzie. A przejścia dla pieszych teraz są śmiertelnym niebezpieczeństwem. Trzeba je oświetlić albo wyłączyć z użytkowania na czas budowy nowej drogi. Jesienią padają deszcze, wiele osób osłania się parasolami i chodzi ubranych na ciemno. Piesi nie widzą samochodów i sami są dla kierowców trudni do zobaczenia.
O podobnym problemie pisaliśmy już kilka tygodni temu. Wówczas chodziło o oświetlenie okolic przejścia na ul. 11 Listopada, w okolicach ul. Kulczyńskiego.
- Poza przejściem w okolicach ulicy Romera, na wszystkich przejściach dla pieszych na ulicy 11 Listopada jest oświetlenie tymczasowe. W miejscu, w którym doszło do potrącenia pieszego, lampa oświetla zarówno chodnik, jak i jezdnię - mówi Tomasz Orłowski, główny specjalista w Zarządzie Infrastruktury Miejskiej. - Przy przejściu w okolicach ulicy Romera mamy awarię lampy. Jest ona naprawiana i niebawem będzie świeciła, bo nie koliduje z pracami drogowymi, które tam trwają.
Zobacz także: Co słychać na budowie słupskiego ringu? (zdjęcia,wideo)
Dodaje, że podobne zgłoszenia ZIM otrzymywał z innych ulic, gdzie powstaje ring, m.in. z ul. Koszalińskiej i Piłsudskiego, w okolicach kościoła. Zapewnia, że tam najważniejsze przejścia dla pieszych zostały oświetlone.
- Każdego dnia rano lub po zmierzchu robimy objazdy miejsc, gdzie budowany jest ring. Jeśli zauważymy, że gdzieś w okolicach przejść dla pieszych nie świeci się światło, natychmiast interweniujemy - zapewnia Tomasz Orłowski.
Prace przy budowie ringu potrwają do końca przyszłego roku. W połowie roku na ulicy 11 Listopada zamontowane zostanie nowe, docelowe oświetlenie. Wcześniej, bo już wiosną, oddana do użytku zostanie budowana właśnie część drogi i puszczony zostanie nią ruch samochodowy. Wówczas rozpocznie się też przebudowa obecnej ulicy 11 Listopada.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?