Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dobra praca czeka w wojsku

Sylwia Lis [email protected]
Dobra praca czeka w wojskuNajwiększym zainteresowaniem cieszyło się stoisko, na którym żołnierze namawiali do pracy w wojsku.
Dobra praca czeka w wojskuNajwiększym zainteresowaniem cieszyło się stoisko, na którym żołnierze namawiali do pracy w wojsku. Sylwia Lis
Już po raz trzeci w Lęborku zorganizowano Targi Edukacji i Pracy. Prawdziwe oblężenie przeszło stoisko Wojskowej Komendy Uzupełnień i 7. Pomorskiej Brygady Obrony Wybrzeża.

Stoiska przyszłych pracodawców oraz uczelni ustawiono w Zespole Szkół Mechaniczno-Informatycznych w Lęborku. Było w czym wybierać. W holu znalazły się punkty przyszłych szkół wyższych, stowarzyszeń i zakładów.

- Targi edukacji i pracy skierowane były do mieszkańców powiatu lęborskiego - mówi Anna Wiśniewska-Rój, pośrednik pracy z Punktu Pośrednictwa Pracy w Lęborku. - Głównym celem targów było ułatwienie dostępu do usług poradnictwa zawodowego i pośrednictwa pracy. Uczestnicy targów mieli okazję bezpośrednio uzyskać informacje od pracodawców na temat miejsc pracy oraz kryteriów, według jakich przeprowadzają oni rekrutację. Podczas warsztatów młodzi ludzie mogli skorzystać z porad doradców zawodowych i lidera klubu pracy, którzy pomagali w ocenie własnych preferencji zawodowych i wyborze dalszej ścieżki edukacyjno-zawodowej. Uczniowie spotkali się z przedstawicielami powiatowego urzędu pracy, instytucji edukacyjnych i szkoleniowych, którzy przedstawili możliwości zatrudnienia oraz podnoszenia kwalifikacji w powiecie lęborskim.

Oferty pracy zaprezentowały też hotele i ośrodki wypoczynkowe z Łeby. - Szukaliśmy pracowników do kuchni, do obsługi sali oraz barów i kawiarni. Jest to praca sezonowa z możliwością przedłużenia umowy na czas nieokreślony - mówi Patryk Mikołajczy z Hotelu Łeba.

Przyszłych studentów kusiły też uczelnie wyższe, między innymi Wyższa Szkoła Administracji Biznesu w Gdyni. - W tym roku nasi kandydaci mogą rozpocząć studnia w Lęborku, gdzie znajduje się nasz oddział zamiejscowy - mówi Magdalena Czaja, kierownik biura rekrutacji w WSAB.

Największym powodzeniem cieszyło się stoisko Wojskowej Komendy Uzupełnień i 7. Pomorskiej Brygady Obrony Wybrzeża. Młodzi ludzie pytali między innymi o to, czy mogą zostać żołnierzem Narodowych Sił Rezerwowych, jeśli nie byli w wojsku. Przedstawiciele wojska odpowiadali, że nie ma to znaczenia i jest szansa na założenie munduru (jeśli chodzi o uregulowany stosunek do służby wojskowej) tylko wówczas trzeba odbyć służbę przygotowawczą. Rekrutację do tej służby prowadzą wojskowe komendy uzupełnień. Jeśli ktoś nie był w wojsku w ogóle, trzeba stawić się na komisji lekarskiej w celu orzeczenia zdolności do służby. Młodzi ludzie pytali też o świadczenia przysługujące żołnierzom. To między innymi zwrot kosztów dojazdu na miejsce pełnienia służby, nagrody, bezpłatne zakwaterowanie, umundurowanie, wyżywienie, opieka medyczna i stomatologiczna.

Co tak ciągnie młodych ludzi do wojska?

- Stabilność zawodowa - mówi 19-letnia Anna Rataj. - Nie ma pracy w Lęborku, a jak się już znajdzie, to za grosze w sklepie albo tylko na kilka miesięcy. Dziś dowiedziałam się, że nie ma przeszkód, bym i ja założyła mundur. Muszę przemyśleć tę decyzję, jest to jednak jakiś pomysł na życie. Przedstawiciele wojska zapewnili mnie, że wcale nie tak trudno jest zostać żołnierzem. Trzeba tylko trochę nad sobą popracować, szczególnie nad kondycją fizyczną.

Organizatorem targów był Punkt Pośrednictwa Pracy w Lęborku działający w ramach projektu "OHP jako realizator usług rynku pracy" współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego oraz Centrum Edukacji i Pracy Młodzieży w Słupsku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza