Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dodatkowe pół miliona złotych rocznie dla Teatru Lalki Tęcza w Słupsku. Umowa ze Skarbem Państwa

Bogumiła Rzeczkowska
Bogumiła Rzeczkowska
Wideo
od 16 lat
W piątek 21 lipca minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński oraz wiceprezydent Słupska Marta Makuch podpisali umowę w sprawie współprowadzenia Teatru Lalki Tęcza w Słupsku. Teatr dostanie dodatkowe pół miliona złotych z budżetu państwa.

Umowa ta, zawarta do końca 2025 roku, oznacza, że nie tylko Słupsk jako prowadzący będzie finansował działalność teatru. Współprowadzącym będzie również minister kultury i dziedzictwa narodowego, który czasie obowiązywania umowy będzie przekazywać placówce dotację podmiotową w wysokości nie mniejszej niż 500 000 złotych rocznie.

Wcześniej słupscy radni w uchwale wyrazili wolę prowadzenia Teatru Lalki Tęcza w Słupsku jako wspólnej instytucji kultury samorządowo-rządowej. Umowa ze Skarbem Państwa nie wpływa na status teatru jako samorządowej instytucji kultury. Miasto i minister KiDN zobowiązują się zapewnić Tęczy środki finansowe niezbędne do prowadzenia działalności.

Na początku wizyty dyrektor Tęczy Michał Tramer oprowadził ministra Piotra Glińskiego po pracowniach teatru, informując go, że bałagan, jaki w nich panuje, świadczy tylko o tym, że dużo się tu dzieje. W rozmowie nie zabrakło nawiązania do baśniowych postaci z dzieciństwa.

Zastrzyk finansowy

- Zostaliśmy dostrzeżeni i docenieni. Będziemy współpracować z Departamentem Narodowych Instytucji Kultury, ale nadal naszym bezpośrednim organizatorem pozostaje miasto – powiedział dziennikarzom dyrektor Michał Tramer, podkreślając jak ważne jest wsparcie finansowe ze strony ministerstwa. - Daje nam oddech. Jak wiadomo powszechnie, Tęcza należy do najbiedniejszych teatrów w Polsce i każdy stały zastrzyk finansowy jest bardzo istotny. Nie będzie trzeba już tak strasznie oszczędzać. Będziemy też mieli nowe możliwości pozyskiwania dotacji celowych, choć z drugiej strony nie będziemy mogli brać udziału w niektórych konkursach grantowych jak do tej pory. Ale – coś za coś. Inne furtki się otwierają.

Natomiast na pytanie, jaki teraz będzie repertuar odpowiedział: - O repertuarze bezwzględnie decyduje dyrektor teatru.

Minister Piotr Gliński mówił o szansach rozwoju instytucji współprowadzonych. A ustawiła się do tego cała kolejka chętnych. Jednak te instytucje muszą wykazać się jakością, a rozwój musi być zrównoważony tak, by szansę miały placówki z całej Polski i z różnych branż – teatry, opery, muzea, filharmonie, czy zespoły kameralne.

- Kolejnym kryterium jest także istotna kwestia wizerunku i spokoju społecznego. Nie bierzemy do współprowadzenia instytucji kulturalnych, gdzie są jakieś konflikty – mówił minister Piotr Gliński. - Często wśród artystów są nawet nie - polityczne konflikty, ale pracowniczo-zawodowe, czy po prostu ambicjonalne.

Minister podkreślił, że dla budżetu Tęczy są to dodatkowe pieniądze. I to spore, bo jedna czwarta tych, które zagwarantuje miasto.
- My stawiamy warunek, żeby dotychczasowy organizator nie zmniejszał budżetu, my dodamy, a do tego jeszcze będzie łatwy dostęp do różnych dotacji celowych. Takie placówki nie muszą startować w konkursach, gdzie wynik jest niepewny, lecz bezpośrednio mogą aplikować do ministra o wsparcie na różne działania – powiedział Piotr Gliński. - Nie potwierdzają się informacje i plotki złych ludzi, że my coś wymuszamy na tych instytucjach. Można prowadzić politykę kulturalną bez awantur.

Minister dodał, że te pieniądze są skutkiem uporządkowania budżetu państwa, głównie dzięki zatkaniu dziury vatowskiej. W tej sytuacji także ministerstwo kultury mogło zwiększyć swój budżet o ponad sto procent. I jest możliwość dotowania instytucji, które często muszą walczyć o przetrwanie.

- Gdy tutaj wszedłem przypomniało mi się, jak sam jako uczeń szkoły podstawowej przychodziłem na spektakle, które nas wychowywały. Wspominam je i naprawdę łza się w oku kręci – mówił sekretarz stanu w KPRM, rzecznik prasowy rządu, poseł Piotr Müller. - Dzisiaj ten teatr będzie miał większe możliwości. To dobre wiadomości dla Słupska i regionu, dla wszystkich dzieci, ale i dla rodziców, bo są też spektakle dla dorosłych. Współpraca rządu i samorządu przynosi bardzo dobre efekty.

Tęcza połączyła

- Uwielbiam tę scenę. Jestem regularną widzką, razem ze swoim synem Ludwikiem, który pierwszy recenzuje wszystkie premiery w tym teatrze - mówiła z kolei Marta Makuch, wiceprezydent Słupska, przypominając historię objazdowego w przeszłości teatru. - Dziś ta Tęcza jest najlepszym symbolem tego, że łączy. Kiedy łączymy rząd, państwo i samorząd, i pokazujemy, że jest to dobra współpraca, że istnieje efekt synergii, no i kiedy łączymy może nie największy teatr, ale z ogromną pasją, ogromnym sercem, najlepszy w Słupsku i w regionie, to dajemy przykład, że niemożliwe staje się możliwym.

Marta Makuch zacytowała słowa dyrektora Michała Tramera: „Tworząc tytuły, zadajemy sobie pytanie, o czym będzie można porozmawiać z dzieckiem po spektaklu. Nasze przedstawienia, zachowując atrakcyjną formę, sięgają zwykle do głębszych, często trudnych tematów”.

Na koniec na scenie w świetle reflektorów nastąpiło uroczyste podpisanie umowy miasta z ministerstwem.

Teatr Lalki Tęcza w Słupsku jest trzecią instytucją współprowadzoną przez MKiDN w województwie pomorskim obok Opery Bałtyckiej i Teatru Wybrzeże z Gdańska i 36. samorządową instytucją artystyczną (pod koniec 2015 roku było ich 15), a - licząc wraz z państwowymi - 42. instytucją artystyczną. Drugim natomiast w Polsce po będzińskim – teatrem dla dzieci.

Tęcza powstała w 1946 roku we wsi Tuchomie jako rodzinny, prywatny teatr wędrujący ze swoimi spektaklami od miejscowości do miejscowości. Założycielami byli aktorzy Elżbieta i Tadeusz Czaplińscy. Instytucją kulturalną Tęcza stała się w 1966 roku, otrzymując jednocześnie stałą siedzibę w Słupsku. Do tej pory wystawiła 240 premierowych przedstawień, zdobywając wiele nagród w Polsce i za granicą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza