O tym, że podwyżki cen prądu są nieuniknione, mówiono od dawna. Energa podnosi ceny energii elektrycznej dla wszystkich gospodarstw domowych o 12 procent w stosunku do ubiegłego roku.
- To jednak jedna z największych podwyżek cen energii w ciągu ostatnich lat
- przyznaje Beata Ostrowska, rzecznik koncernu. - Dotychczas prąd rzadko kiedy drożał powyżej pięciu procent.
Energa podaje, że przyczyną podwyżki energii jest m.in. wzrost kosztów jej wytwarzania, spowodowany ograniczeniami emisji dwutlenku węgla wprowadzonymi dla elektrowni.
- Z tych powodów nie było możliwe utrzymanie poziomu cen energii elektrycznej z ubiegłego roku - uzasadnia podwyżki cen Jacek Śmiech, prezes Energi-Obrót, spółki Energi, która wysyła do nas rachunki za prąd. - Taryfy zaproponowane przez nas na ten rok plasują nas wciąż wśród tańszych sprzedawców w kraju.
Nowe taryfy zatwierdził już prezes Urzędu Regulacji Energetyki. Według własnych obliczeń Energi, w praktyce dla czteroosobowej rodziny cena energii miesięcznie wzrośnie o około 7,5 złotego, przy założeniu, że gospodarstwo domowe pobiera w ciągu miesiąca około 160 kWh energii elektrycznej.
Wolny rynek
Wolny rynek
Od 1 lipca ubiegłego roku można wybrać swojego dostawcę energii elektrycznej. W tym celu wystarczy wybrać i skontaktować się z wybranym dostawcą. Uwaga, jeśli zmienimy dostawcę na tańszego, nie ma gwarancji, że zawsze będzie tańszy. Infolinia tel. 022 661 62 32.
- Na rachunku, który przyszedł na początku roku, miałam do zapłaty 10 złotych więcej niż wcześniej - żali się Monika Kowalska ze Słupska.
- Z lutową podwyżką wyjdzie, że zapłacę około 20 złotych więcej miesięcznie niż rok temu.
Ceny energii w mieszkaniach wzrosną nie tylko na Pomorzu. W całym kraju, w zależności od zakładu energetycznego, do którego należy klient, podwyżki będą się wahały od 9 do 15 procent.
To kolejna podwyżka energii, od pierwszego stycznia więcej płacą przedsiębiorstwa.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?