Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyskusja o wiatrakach w Ustce, ale przy prawie pustej sali

Mariusz Surowiec
O tym, że szkodliwość farm wiatrowych to mit, przekonywał w Ustce m.in. dr inż. Rafał Jarczyk z Politechniki Częstochowskiej.
O tym, że szkodliwość farm wiatrowych to mit, przekonywał w Ustce m.in. dr inż. Rafał Jarczyk z Politechniki Częstochowskiej. Mariusz Surowiec
W Urzędzie Gminy w Ustce odbyło się spotkanie na temat energetyki wiatrowej i jej wpływu na otoczenie. Niestety, nie dopisali mieszkańcy gminy.

Spotkanie zorganizował Urząd Gminy w Ustce wspólnie ze Stowarzyszeniem Gmin Przyjaznych Energii Odnawialnej. Dyskusja miała mieć charakter debaty urzędników i branżowców z mieszkańcami regionu. Budowa elektrowni wiatrowych może przynieść wymierne korzyści samorządom, które borykać muszą się z problemami finansowymi. Z drugiej jednak strony, temat budowy wiatraków spędza sen z powiek mieszkańcom, którzy boją się ich obecności w pobliżu miejsca zamieszkania.

- Niestety, nasi adwersarze nie stawili się na spotkanie. Nie wiem dokładnie, dlaczego tak się stało, być może po prostu przestraszyli się naszych ekspertów, z których fachową wiedzą musieliby się mierzyć - powiedział Janusz Berger, przedstawiciel Stowarzyszenia Gmin Przyjaznych Energii Odnawialnej.

O tym, że szkodliwość farm wiatrowych to mit, przekonywali zaproszeni goście. Wśród których byli Feliks Jaroszyk, biofizyk z Uniwersytetu w Poznaniu, dr inż. Rafał Jarczyk z Politechniki Częstochowskiej, Tomasz Węgrzyn, sołtys wsi Łęki Dukielskie (Podkarpacie) oraz burmistrz gminy Kisielice Tomasz Koprowiak, gdzie farmy wiatrowe funkcjonują z powodzeniem już od wielu lat.

- Inwestycje związane z rozwojem pozyskiwania energii odnawialnych to jeden z głównych kierunków strategii rozwoju naszej gminy - przekonywał Tomasz Koprowiak. - Zyski naszej gminy związane z uruchomieniem elektrowni wiatrowych na naszym terenie zamknęły się w kwocie rzędu około pięciu milionów złotych. Jest dochód stały, pozwalający na uzyskanie swoistej stabilizacji finansowej gminy. Czy spotkanie rozwiało wszelkie wątpliwości z planowaną w gminie inwestycją, trudno powiedzieć. Tym bardziej szkoda, ponieważ na spotkaniu mieliśmy szansę wysłuchać jedynie jednej ze stron zainteresowanej tematem wiatraków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza