Czarne Pantery zaczęły podobnie jak w ostatnich meczach, od ostrego ataku, a potem patrzyły tylko czy równo puchnie. Może nie zrobiły tego tak efektownie jak w grze ze Startem Gdynia, ale spokojna, rozważna, mądra gra w ataku, dużo ruchu i podwajanie w defensywie przyniosło rezultaty.
Yemi Gadri Nicholson przestawia pod koszem Walkera
Robert Tomaszek po meczu z Kotwicą
Po nieco nerwowym początku, szczególne w wykonaniu Brandweina, słupszczanie rozpoczęli młóckę, dzięki której pod koniec drugiej kwarty prowadzili wyraźnie 30:16. Nie pozwalali kołobrzeżanom na za wiele w defensywie, a Ty Walker, mimo że zbierał piłki, był osamotniony w swoich działaniach.
Andrej Urlep i Roderick Trice po meczu
W Enerdze Czarnych bardzo dobry mecz rozegrał Rocky Trice (18 punktów, 4 asysty i 8 zbiórek). Sam zdobywał punkty, świetnie zbierał i asystował przy punktach Roberta Tomaszka. Po przerwie Kotwica rzuciła się do odrabiania strat. Ale na szamoczącą się coraz bardziej drużynę Mariusza Karola, słupszczanie mieli sposoby - mądre i długie budowanie akcji i skuteczniejszą grę na zbiórce.
Mariusz Karol i Jarosław Zyskowski po meczu
Kotwica Kołobrzeg - Energa Czarni Słupsk 62:81 (10:16, 18:23, 19:21,15:21).
Kotwica Kołobrzeg: Jarosław Zyskowski 13 (1), Sean Mosley 8, Corey Jefferrson 16 (2), Grzegorz Arabas 7 (1), Ty Walker 8, Francis Han 4, Rafał Rajewicz 0, Marko Djurić 0, Brown 6.
Energa Czarni: Michał Nowakowski 2, Rocky Trice 18, Marcin Dutkiewicz 3, Todd Abernethy 2, Oded Brandwein 17 (1), Mateusz Kostrzewski 2, Wojciech Osiński 0 Szymon Długosz 0, Valdas Dabkus 7 (1), Robert Tomaszek 7, Yemi Gadri-Nicholson 17, Levi Knutson 6 .
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?