Europejski patent dla grzejnika ze Słupska

Źródłem ciepła w grzejniku Nogen są spirale grzejne umieszczone wewnątrz radiatora, który jest wykonany z aluminiowych blach. Element ten mimo niewielkich wymiarów zewnętrznych ma jednak bardzo dużą powierzchnię grzewczą.

– To jest właśnie serce naszego grzejnika, dzięki któremu ma on tak dużą wydajność – tłumaczy Paweł Pawlak z firmy Termo Eko.Grzejnik wyposażony jest w mikroprocesorowe sterowanie. Czujniki monitorują temperaturę radiatora w zależności od temperatury otoczenia i w ten sposób regulowany jest pobór mocy. Programator umożliwia ustawienie na każdy dzień tygodnia do 10 przedziałów czasowych i temperatur, jakie mają być w tym czasie utrzymywane. Ponadto na wyświetlaczu programatora można odczytać zużycie energii w kilowatogodzinach (kWh), a także koszt zużytej energii.

Zalety Nogena jest również niewielki ciężar, odporność na korozję (jest wykonany z aluminium) oraz bezpieczeństwo – jego obudowa nie nagrzewa się, dzięki czemu nie ma zagrożenia oparzeniem po przypadkowym dotknięciu. Przedsiębiorcy wyliczają też inne plusy. Montaż tych grzejników nie wymaga żadnych nakładów inwestycyjnych, jak w przypadku układów centralnego ogrzewania. Nie potrzeba rur, pieców, kominów. Wystarczy zwykła instalacja elektryczna o napięciu 230 woltów.
Termo Eko opatentowało swój produkt oraz uzyskało unijne oznaczenie bezpieczeństwa CE.

Przełomowym dla działalności firmy był miniony rok. Spółka rozwinęła działalność, zdobyła nowych klientów i realizowała coraz więcej zamówień. Natomiast niedawno firma zdobyła na swój produkt patent ważny  w państwach Unii Europejskiej.

– Tego typu dokumenty są ważne w działalności firmy, bo uwiarygadniają ją w oczach potencjalnych klientów – podkreśla Paweł Pawlak.
Co ciekawe, znaczna część klientów, która zgłasza się do Termo Eko, dowiedziała się o tej firmie i jej produkcie tzw. pocztą pantoflową. – Na przykład w Łodzi jest ulica, przy której mieszka kilku naszych klientów. Na początku grzejniki kupiła jedna osoba, ale niebawem zgłosiły się następne, bo dowiedziały się o Nogenie od tej pierwszej
– mówi Pawlak.

Termo Eko nie zaniedbuje też innej działalności. Od niedawna jest członkiem Słupskiej Izby Przemysłowo-Handlowej. Zainstalowała się też w Słupskim Inkubatorze Technologicznym. – Mamy tu nie tylko komfortowe warunki pracy. Przedsiębiorcy z Termo Eko zgłosili się niedawno do unijnego konkursu dla innowacyjnych firm. Myślą też o wprowadzeniu swojej firmy na giełdowy rynek New Connect.

Autor: Wojciech Frelichowski