Lista nagrodzonych
Lista nagrodzonych
Listę wszystkich nagrodzonych znajdziecie państwo w poniedziałkowym, papierowym wydaniu "Głosu Pomorza".
Kopertę z jego nazwiskiem wyciągnęła sierotka, która zgłosiła się spośród zgromadzonej publiczności, jedenastoletnia Weronika ze Szczecina.
Od razu zadzwoniliśmy do pana Antoniego. Telefon odebrała żona.
- Wygraliście państwo mieszkanie - poinformował Bogusław Kaczmarek, dyrektor marketingu w redakcji Głosu, stojąc z telefonem przed kołobrzeskim ratuszem, gdzie rozgrywał się finał loterii.
- Nie, to niemożliwe! - krzyknęła pani Krysiak, ku uciesze zgromadzonych przed ratuszem Czytelników, którzy słuchali rozmowy. - To ja dam męża. Mężu, mieszkanie wygraliśmy. Ty wygrałeś.
- Wygrał pan dzisiaj mieszkanie - zapewnił go dyrektor Kaczmarek. - Tak? Zaskoczony jestem, bo jeszcze nigdy nic nie wygrałem - powiedział pan Antoni.
- Zaskoczony i bardzo szczęśliwy. To co ja teraz dalej mam robić?
Szczęściarz Antoni mieszka obecnie w 60-metrowym mieszkaniu w bloku przy ul. Zaborowskiej w Słupsku. Mają je z żoną od 1985 roku. Tu wychowali swoje trzy córki, które teraz studiują.
Wcześniej też mieszkali w bloku. Pan Antoni trafił do Słupska zaraz po studiach, w 1972 roku. Wiele lat pracował w stacji Technicznej Obsługi Samochodów (TOS). Na samym początku mieszkał na stancji na poddaszu starego domu przy ul. Chrobrego.
Małżonkowie Krysiak podkreślają, że sukces w loterii to ich wspólna zasługa. - Ja wycinałem kupony. Mam prenumeratę, więc robiłem to dla zasady - mówi pan Antoni. - Żona natomiast systematycznie zanosiła koperty do słupskiej redakcji. Opłaciło się.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?