Protest trwa od maja 2019r. W grudniu zostało podpisane porozumienie między Ogólnopolskim Związkiem Zawodowym Pracowników Fizjoterapii a Zarządem szpitala. Średnio podwyżka dla fizjoterapeuty wyniosła ok. zł 400 brutto do wynagrodzenia zasadniczego z wyrównaniem od lipca.
- Na dzień 1 stycznia niestety nadal jest to niezadowalające uposażenie naszej grupy zawodowej, zwłaszcza, że została podniesione minimalne wynagrodzenie krajowe z 2250 na 2600 brutto, czyli wzrost jest o 350 zł. W tej sytuacji nasza podwyższa była bardzo minimalna - mówi Małgorzata Świątek, przewodnicząca słupskiego oddziału OZZPF. - Uważamy, że w szpitalu wszystkie grupy zawodowe są ważne. Bez naszej pracy pacjenci zmuszeni są do dłuższego przebywania w oddziałach szpitalnych, ich proces zdrowienia wydłuża się, dlatego w szpitalu nie ma osób ważnych i ważniejszych, tworzymy system zintegrowany i dlatego żądamy godnej zapłaty - uzasadnia Świątek.
18 stycznia 2020 r. w Warszawie odbył się ogólnopolski zjazd oddziałów terenowych z Zarządem OZZPF, gdzie zostały podjęte uchwały dotyczące dalszego protestu. - Obecnie jesteśmy w trakcie uzgadniania postulatów. Dotyczy to oddziałów terenowych w całej Polsce. Chodzi o to, aby postulaty były jednolite i w momencie, kiedy dyrekcja postulatów nie spełni, wtedy automatycznie wejdziemy w spory zbiorowe. To nie jest walka z dyrekcją szpitala, to walka z ministrem zdrowia o godne zarobki i sprawiedliwe traktowanie - tłumaczy Małgorzata Świątek.
Fizjoterapeuci i diagności zaczynają wchodzić w spory zbiorowe w całym kraju. Ten etap będzie trwał cały luty. Potem sięgną po ostrzejsze formy protestu.
Fizjoterapeuci i diagności domagają się 1200 zł podwyżki na etat. Ostatnie rozmowy z ministerstwem spełzły na niczym. - Ministerstwo Zdrowia rozkłada ręce na fakt, że część z nas zarabia skandalicznie mało i nie dostało podwyżek, minister wzrusza ramionami na fakt, że po podwyższeniu płacy minimalnej wynagrodzenia fizjoterapeutów zrównały się z płacą personelu niewykwalifikowanego – mówi Tomasz Dybek, przewodniczący OZZPF. - Ministerstwo poinformowało, że pieniądze, które przeznaczono na podwyżki dla fizjoterapeutów, zostały już wypłacone.
Co na to zarząd słupskiego szpitala? - Będziemy kontynuować rozmowy z fizjoterapeutami. Czekamy na ostateczne określenie warunków kontraktu dla szpitala na rok 2020. Wiedzę na ten temat będziemy mieli na koniec pierwszego kwartału 2020 r., gdy otrzymamy informacje od NFZ - mówi Marcin Prusak, rzecznik prasowy słupskiego szpitala. - Nie uciekamy od rozmów, bo zarząd uważa, iż to ważna grupa zawodowa i powinna zarabiać więcej pieniędzy. Jednakże sprawa zarobków jest uzależniona od wysokości kontraktów i warunków finansowych proponowanych przez NFZ. Proszę wziąć pod uwagę, że ubiegłoroczna akcja protestacyjna rehabilitantów spowodowała, że nie zdołaliśmy wykonać całego kontraktu otrzymanego z NFZ na zadania z zakresu fizjoterapii. Przypomnijmy, że pod koniec 2019 r. zarząd podpisał porozumienie w sprawie wynagrodzenia dla fizjoterapeutów zatrudnionych w słupskim szpitalu. Porozumienie dotyczy 50 osób. Zakłada podwyższenie pensji fizjoterapeutom średnio o 500 złotych brutto. W skład tej sumy wchodzi 160 złotych przyznanych w pierwszym półroczu i 340 złotych brutto do pensji od 1 lipca.
ZOBACZ TAKŻE: Sale rehabilitacyjne w słupskim szpitalu świecą pustkami. Trwa akcja protestacyjna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?