Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmach w centrum Słupska przestanie straszyć pustką

Marcin Barnowski [email protected] tel. 59 848 81 00 Fot. Krzysztof Tomasik
Po dwóch latach sporów stanęło na tym, że gospodarzem tego pustostanu ma być starosta.
Po dwóch latach sporów stanęło na tym, że gospodarzem tego pustostanu ma być starosta.
Po ponad dwóch latach urzędniczego pata, słupskiemu magistratowi i starostwu udało się wreszcie osiągnąć porozumienie w sprawie przyszłości gmachu po Izbie Skarbowej. Będzie powiatowy.

Ustalenia są takie, że miasto ostatecznie zrezygnowało z ubiegania się sporny budynek. Jak tłumaczy Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy słupskiego ratusza, przez ostatnie lata Słupsk przejął kilka obiektów i zmieniły się potrzeby miasta.

- Część archiwum możemy przenieść do naszego budynku przy Placu Zwycięstwa, a nasz inspektor nadzoru budowlanego znalazł nową siedzibę w budynku przy ul. Jana Pawła II, po dawnym Urzędzie Wojewódzkim. Do tego wkrótce MOPR opuści budynek przy ul. Jaracza, więc będziemy mieli nowe pomieszczenia do wykorzystania. W tej sytuacji zrezygnowaliśmy z budynku przy Armii Krajowej na rzecz starostwa. Przecież oni mają tam ten budynek dosłownie przez ulicę - wyjaśnia rzecznik ratusza.

Czytaj także: Słupskie Starostwo rządzi w Aukcji Rybnej

Bój obu słupskich urzędów o budynek opuszczony przez skarbówkę trwał od lata 2008 roku. Wówczas z prośbą o zgodę na przejęcie go najpierw wystąpił Urząd Miejski. Jak wówczas pisaliśmy, dostał nawet tę zgodę i już wysyłał do obiektu ekipy remontowe, ale właśnie wtedy nieodpartą potrzebę przejęcia gmachu uświadomiło sobie także starostwo.

Powstał klincz, bo wojewoda wycofał wcześniejszą decyzję. Oba urzędy podkreślały, że potrzebują gmachu, bo mają poważne problemy lokalowe. Prezydent Maciej Kobyliński zamierzał przenieść do budynku przy ul. Armii Krajowej Zarząd Transportu Miejskiego, a gdy to wskutek kontrwniosku starostwa nie udało się, archiwum urzędu oraz Inspektorat Nadzoru Budowlanego. Starosta argumentował, że na drugą stronę ulicy można by przenieść kilka wydziałów oraz powiatową Poradnię Psychologiczno-Pedagogiczną.

- Dobrze się stało, że ten spór został już wreszcie zakończony. Na pewno szybko zagospodarujemy ten budynek - mówi Maria Matuszewska, rzeczniczka starostwa.

Izba Skarbowa opuściła gmach jeszcze w 2007 roku. Wczesniej starał się o niego także Urząd Celny. Wskutek urzędniczych przepychanek aż przez trzy lata nie był jednak wykorzystywany i niszczał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza