Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Mielno na sporym minusie

Inga Domurat [email protected] Tel. 94 347 35 99 Fot. sxc.hu
Gmina się przeliczyła w kwestii dochodów, licząc zbyt mocno na to, że uda się jej uzyskać duże wpływy finansowe z wpłat z tytułu odpłatnego nabycia prawa własności oraz prawa użytkowania wieczystego nieruchomości, w tym i sprzedaży działek.
Gmina się przeliczyła w kwestii dochodów, licząc zbyt mocno na to, że uda się jej uzyskać duże wpływy finansowe z wpłat z tytułu odpłatnego nabycia prawa własności oraz prawa użytkowania wieczystego nieruchomości, w tym i sprzedaży działek.
Aż 700 tys. złotych gmina nie była w stanie z końcem 2010 roku zapłacić za wykonane na jej rzecz usługi.

W kasie urzędu nie było ani złotówki, a zaciągnąć kredytów w starym roku ten już nie mógł.

Tę katastrofalną wiadomość dla gminnych finansów przekazała na dzień przed końcem 2010 roku, na ostatniej sesji i to na prośbę sołtysa Sarbinowa Eleonora Wierzbowska, skarbnik Urzędu Gminy Mielno.

- Nie mamy pieniędzy. Do dziś nie mogliśmy dokonać wypłat na kwotę 700 tys. złotych i tak kończymy rok. Gmina nie może już zaciągnąć na spłatę tego zadłużenia kredytów i niestety, te wydatki obciążą nasz budżet na 2011 rok.

I tak nie zapłaciliśmy m.in. za wykonany plan przestrzennego zagospodarowania, za rachunek za gaz, nie przekazaliśmy w listopadzie i grudniu należnych pieniędzy do Mieleńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. I w tym ostatnim przypadku chodzi tu o kwotę ponad 200 tys. złotych - wyliczała w przedsylwestrowy czwartek skarbnik.

Skąd takie problemy? Gmina się przeliczyła w kwestii dochodów, licząc zbyt mocno na to, że uda się jej uzyskać duże wpływy finansowe z wpłat z tytułu odpłatnego nabycia prawa własności oraz prawa użytkowania wieczystego nieruchomości, w tym i sprzedaży działek.

- Bezskutecznie próbowaliśmy znaleźć nabywców na działki pod zabudowę jednorodzinną i usługowo-hotelarską w Łazach, Mielnie i Gąskach. Dopadł nas kryzys - tłumaczył przyczynę braku prawie trzymilionowych wpływów do ubiegłorocznego już budżetu Henryk Bieńkowski, sekretarz Urzędu Gminy Mielno.

Ostatecznie dochody związane z realizacją zadań własnych zmniejszyły się o ponad 3,2 mln złotych. Gmina spodziewając się tak katastrofalnej sytuacji, odstąpiła od rozstrzygnięcia przetargów dotyczących modernizacji hali przy szkole w Mielnie i budowy przedszkola w Sarbinowie. Dalszych nie ogłaszała. A i tak zabrakło w kasie na koniec roku tych 700 tys. złotych.

I choćby z tego względu nagrody dla najlepszych młodych sportowców były zdecydowanie uboższe. 19 dzieci miało otrzymać po 750 złotych, a dostało po 150 złotych. Lutowy zlot morsów też ma być skromniejszy.

Na razie rezerwuje się na tę imprezę 150 tys. złotych, podczas gdy w minionym roku wydana kwota przekroczyła 200 tys. złotych. - Wszyscy będziemy musieli w tym roku zacisnąć ostro pasa - dodała Olga Roszak-Pezała, wójt Mielna.

Problemów, z którym gmina Mielno zaczęła nowy rok, jest jednak dużo więcej. Firma, która wygrała przetarg na wykonanie projektu portu jachtowego, wciąż go nie zrobiła. A ten miał być gotowy w kwietniu 2010 roku, potem już raz były wójt gminy - Zbigniew Choiński - podpisał umowę na zmianę terminu sporządzenia projektu na listopad. A taka jej konstrukcja zamyka gminie możliwość domagania się odsetek za zwłokę.

Listopad jednak minął i projektu nadal nie ma. - Dopiero analizujemy te umowy podpisywane przez mojego poprzednika. Pewne jest natomiast to, że realizacja kolejnej inwestycji przesuwa się na ten rok i to teraz będziemy płacić projektantowi 440 tys. złotych i żądać ewentualnych kar umownych - wyjaśniła wójt Mielna.

Czytaj też> Budżet Słupska trzeszczy w szwach. Mogą wzrosnąć opłaty za przedszkola.

 

Nie ma za to wątpliwości co do tego, że umowy najmu pomieszczeń Ośrodka Zdrowia w Mielnie, jaką podpisał w 2007 roku na 9 lat były wójt gminy ze spółką "Med-Care" nie można wypowiedzieć. - Będę dążyła do podpisania porozumienia z najemcą, by w ośrodku pacjentów mogła bez przeszkód przyjmować również druga spółka lekarzy - zapewniła wójt gminy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza