Jak już pisaliśmy, Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej zamierza rozbudować kaplicę i umieścić tam m. in. krematorium. W zeszłym roku PGK przedstawiało nawet na naszych łamach wizualizację. Ta jednak na niewiele się przydała.
- Żeby nie było potem zarzutów, że budujemy coś, co tylko nam się podoba, ogłosiliśmy konkurs na koncepcję, by różne prace mogli oceniać fachowcy - architekci, i by wybrali najlepsze - mówi Tomasz Uciński, dyrektor PGK.
Firma zorganizowała konkurs z udziałem Stowarzyszenia Architektów Polskich, a na całość przeznaczyła - jak mówi Tomasz Uciński - ok. 60 tys. złotych (40 tys. zł pochłonęły nagrody: 20 tys. zł - I miejsce, 10 tys. zł - II miejsce, 5 tys. zł - III miejsce oraz po 2,5 tys. zł dwa wyróżnienia; reszta to m. in. wynagrodzenia członków sądu konkursowego).
Czy było warto? I po co w ogóle przebudowywać kaplicę - piękny obiekt pod względem architektonicznym? - Bo obecny jest zbyt mały i podczas ceremonii nie wszyscy mieszczą się w środku. Ponadto zależy nam na dodatkowych pomieszczeniach, m. in. na chłodnię - odpowiada Tomasz Uciński.
- Krematorium? Też bierzemy pod uwagę jego budowę. A organizacja konkursu była o tyle istotna, by w sprawie mogli wypowiedzieć się fachowcy. Do tego nie chcieliśmy być posądzeni o stronniczość.
Teraz autor zwycięskiej koncepcji przygotuje na podstawie swojej pracy projekt. - I wtedy będziemy mogli oszacować koszty i przygotować inwestycję - mówi dyrektor PGK. Konkretnego pomysłu na finansowanie inwestycji jeszcze nie ma.
- Usiądziemy w ratuszu i pomyślimy nad tym - dodaje szef PGK. Czy PGK chce przy okazji zdążyć z budową krematorium przed firmą Dom Pogrzebowy Wrotniewscy? - Spokojnie. O wszystkim zdecydują względy ekonomiczne - kwituje Uciński.
Dodajmy, że w odpowiedzi na konkurs ogłoszony z udziałem PGK, wpłynęło 35 prac. - Analizowaliśmy je przez dwa dni - mówił w piątek członek sądu Marek Perepeczo. - Rozstrzygnięcie było bardzo trudne. Potrzeba było aż czterech głosowań.
To nie pierwszy konkurs architektoniczny ogłoszony w ostatnich latach przez miasto albo instytucję miejską. Wcześniej, przypomnijmy, był konkurs na zabudowę Rynku Staromiejskiego, Przystanek Koszalin, aquapark.
Jak wyglądają prace nad tymi inwestycjami? W przypadku tej pierwszej - w ratuszu czekają na warunki konkursu, który ma ogłosić marszałek województwa i w którym jest szansa na dofinansowanie unijne. Przystanek Koszalin? O tym jest kompletna cisza.
Czytaj też> Szczecinek> Nowy cmentarz powstanie za torami
Aquapark? W tym roku ma być wbita łopata pod budowę, takie są przynajmniej obietnice.
Miał być ogłaszany jeszcze jeden konkurs, na zagospodarowanie kwartału w rejonie ul. Połtawskiej. Ratusz, jak na razie, dał sobie jednak z tym spokój.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?