Lekarze ze słupskiego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego zamanifestowali solidarność z rezydentami protestującymi w całej Polsce, kiedy kilka tygodni temu wyszli na schody szpitala z transparentami i w czarnych koszulkach. Gdy w kolejnej odsłonie protestu Porozumienie Rezydentów namawiało młodych medyków do wypowiadania tzw. klauzul opt-out umożliwiających im pracę ponad 48 godzin w tygodniu, na biurko prezesa słupskiego szpitala trafiło sześć takich pism.
– Jednak po rozmowach z zarządem szpitala troje lekarzy wypowiedzenia klauzul wycofało – mówi Elżbieta Gryko, rzeczniczka prasowa słupskiego szpitala. – Na swoim stanowisku pozostało troje, ale nie znaczy to, że zrezygnowali oni z pracy w szpitalu. Po prostu pracują tu po 48 godzin tygodniowo i nie przekraczają tego czasu. Dodaje ona, że w Słupsku nie złożył wypowiedzenia ta
kiej klauzuli, z powodu solidaryzowania się z postulatami rezydentów, żaden lekarz specjalista.
Podobnie jest w Szpitalu Powiatu Bytowskiego, gdzie teraz pracuje dwóch rezydentów i zostali oni przy dotychczasowych godzinach pracy na oddziałach. Natomiast w całym województwie pomorskim klauzule opt-out wypowiedziało 79 rezydentów i siedmioro lekarzy specjalistów. Nie wpłynęło to jednak na ograniczenie działalności oddziałów pomorskich szpitali.
Przypomnijmy, że lekarze rezydenci protestując, potem przeprowadzając głodówkę, a teraz podpisując wypowiedzenia klauzul opt-out – domagają się w ten sposób m.in. zwiększenia nakładów na służbę zdrowia do poziomu 6,8 PKB w ciągu trzech najbliższych lat, ale też podniesienia ich wynagrodzenia do wysokości 1,05 średniej krajowej, zmniejszenia biurokracji, skrócenia kolejek, zwiększenia liczby pracowników medycznych, poprawy warunków pracy. Popiera ich wielu specjalistów i organizacje pacjentów.
Oglądaj także: Sonda GP24. Czy słupszczanie popierają protest lekarzy rezydentów? - wideo archiwum
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?