Maciej Kobyliński, Zbigniew Konwiński, Andrzej Kaczmarczyk i Marek Biernacki. Jakimi prezydentami byliby według słupszczan? Tak wygląda sondaż zlecony przez centralę Platformy Obywatelskiej.
(fot. Ipsos)
Badania przeprowadził Ipsos na reprezentacyjnej dla Słupska grupie mieszkańców. Ankieterzy pytali słupszczan dwa tygodnie temu. Dziś te badania są już gotowe i do nich dotarliśmy, nieoficjalnie, bo badania zleciła Platforma Obywatelska, ale nie słupska, a centrala: Zobacz wyniki badań przeprowadzonych przez Ipsos
- Potwierdzam, że takie badania były zlecone przez centralę. Pokazują szanse wyborcze, ale wpływu na dobór kandydatów nie miałem - powiedział nam Zbigniew Konwiński, szef Platformy w regionie i kandydat na prezydenta miasta.
Faktycznie pytano tylko o czterech polityków: Macieja Kobylińskiego, Zbigniewa Konwińskiego, Andrzeja Kaczmarczyka i Marka Biernackiego.
Czytaj również: Praca w komisji wyborczej. Ile płacą?
Badania są podzielone na trzy części. W pierwszej zapytano o znajomość poszczególnych kandydatów. Najbardziej znanym z nich jest obecny prezydent, którego zna (bardzo dobrze i dobrze) aż 87 proc. badanych. Zbigniewa Konwińskiego 62 proc. pozostałych dwóch tylko niewiele ponad 30 proc.
Kluczowe były kolejne pytania o to, jakim prezydentem Słupska byłby dany kandydat (szczegółowe odpowiedzi w infografice). Z odpowiedzi wynika, że po 12 latach rządów Kobyliński jest oceniany jako gorszy kandydat na prezydenta nawet od podwładnego Andrzeja Kaczmarczyka, a obu kandydat PO bije na głowę. Szczególnie znamienne jest, że prezydent Kobyliński ma bardzo dużo głosów, w których oceniany jest bardzo źle w porównaniu z ocenianą trójką.
Zobacz też: Premier Tusk ogłosił datę wyborów samorządowych
Zapytano też o poparcie w zbliżających się wyborach. Tu też wygrywa Zbigniew Konwiński (28 proc.), ale odwrotnie do poprzednich pytań, Maciej Kobyliński (20,1 proc.) bije na głowę Andrzeja Kaczmarczyka (10 proc.), który by przegrał nawet z Markiem Biernackim (10,2 proc.)
Oczywiście to nie oddaje prawdziwych preferencji wyborczych słupszczan, bo w badaniu nie było wszystkich kandydatów, a już w wyborcze szranki w Słupsku stanęli obok Konwińskiego i Kaczmarczyka: Robert Kujawski, Aleksander Jacek i Robert Biedroń, a nie określił się jeszcze Andrzej Twardowski.
- To prywatne badania partyjne, więc nie będę ich komentował, bowiem ostatecznie zadecydują wyborcy - podsumował Robert Kujawski, kandydat PiS na prezydenta Słupska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?