Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konstytucjonalista: Interwencja w Pałacu Prezydenckim to złamanie ustawy zasadniczej. Ucierpi na tym nasze państwo

Michał Elmerych
Michał Elmerych
Wkroczenie policji do Pałacu Prezydenckiego profesor Ryszard Piotrowski z Uniwersytetu Warszawskiego określa jako „eksces bez jakiejkolwiek podstawy konstytucyjnej”
Wkroczenie policji do Pałacu Prezydenckiego profesor Ryszard Piotrowski z Uniwersytetu Warszawskiego określa jako „eksces bez jakiejkolwiek podstawy konstytucyjnej” Adam Jankowski
Mocne słowa prawnika w audycji Radia Szczecin. Wkroczenie policji do Pałacu Prezydenckiego profesor Ryszard Piotrowski z Uniwersytetu Warszawskiego określa jako „eksces bez jakiejkolwiek podstawy konstytucyjnej”.

Naukowiec, wybitny konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego znalazł się wśród gości wtorkowej audycji „Radio Szczecin na Wieczór”. Dyskutowano w niej o sprawie posłów Prawa i Sprawiedliwości Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.

„Mamy pewien eksces w postępowaniu organów ścigania, który polega na działaniu naruszającym powagę państwa, powagę Rzeczpospolitej. Przecież tutaj chodzi o prezydenta Rzeczpospolitej, nie o ujęcie sprawców przestępstwa, którzy dopiero co je popełnili i teraz policja w pościgu za nimi wpada do Pałacu Prezydenckiego i tam ich ujmuje. Mamy do czynienia z sytuacją o innym charakterze. Mianowicie z tym że prezydent najwidoczniej traktował tych posłów jako swoich gości. Tak to przynajmniej należy rozumieć, bo inaczej nie byliby w Pałacu Prezydenckim. Jest to moim zdaniem obrazą prezydenta. W ten sposób dokonano potraktowania prezydenta tak, jakby on nie miał prawa do przyjmowania u siebie tych osób, które przecież wcześniej ułaskawił. Nie było żadnego powodu, żeby okazać taki brak szacunku dla Rzeczpospolitej” – mówił.

Gorący komentarz zawierał także odpowiedź na pytanie o reakcję prezydenta Andrzeja Dudy.

„Nie jesteśmy w takim państwie – nie chcę tu żadnego państwa wymieniać z nazwy - którego prezydent w dowolnym momencie, w dodatku w czasie, kiedy go nie ma w pałacu, jest nachodzony przez Policję. To jest rzecz zupełnie niebywała. I to jest także problem relacji pomiędzy władzą sądowniczą, która, jak rozumiem, zajęła się zleceniem wykonania tego wyroku, a władzą wykonawczą, którą tutaj przecież prezydent reprezentuje” – zauważył profesor Piotrowski i dodał, że spodziewa się reakcji powściągliwej, ale adekwatnej. Doszło do niej w środę przed południem kiedy prezydent wygłosił oświadczenie.

„Nie spocznę, dopóki minister Mariusz Kamiński i jego współpracownicy nie będą na powrót wolnymi ludźmi - podkreślił w środę prezydent Andrzej Duda. Stałem i stoję na stanowisku, że Kamiński i jego współpracownicy zostali ułaskawieni zgodnie z konstytucją i to ułaskawienie jest w mocy” – powiedział prezydent między innymi.

I właśnie na podeptanie konstytucji zwrócił uwagę konstytucjonalista.
„To jest dla mnie bardzo zaskakujące, nie znajduję żadnej podstawy, jakiejkolwiek podstawy konstytucyjnej, która by legitymowała, uzasadniała tego rodzaju praktykę. I muszę powiedzieć, że to jest zupełnie niepotrzebne” – mówił, uzasadniając zdanie, że władze złamały konstytucję.

Ale jak dodał ofiarą tego co stało się we wtorek wieczorem padła po prostu Polska.

„To jest nie tyle brak szacunku dla prezydenta, ile brak szacunku dla państwa polskiego, które ma prezydenta Rzeczpospolitej, a ten prezydent RP jest odwiedzany przez Policję w dowolnym momencie i traktowany tak, jakby można było podporządkować jego decyzje decyzjom sądu rejonowego wykonującego wyrok” – stwierdził profesor Piotrowski.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Konstytucjonalista: Interwencja w Pałacu Prezydenckim to złamanie ustawy zasadniczej. Ucierpi na tym nasze państwo - Głos Szczeciński

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza