W Sądzie Okręgowym w Koszalinie dobiegł końca proces Pawła P., właściciela spółki Koszalińskie Centrum Edukacji, jego syna i przedsiębiorcy budowlanego. Prokuratura Rejonowa w Koszalinie postawiła mu zarzut działania na szkodę spółki i wyłudzenie kredytu 2,5 mln złotych na budowę hali sportowo-rekreacyjnej.
Zaproponowano karę 5,5 roku więzienia. Pozostałym - Piotrowi P. (3,5 roku więzienia) za pomoc w wyprowadzanie majątku spółki spod egzekucji komorniczej, a Sylwestrowi Z. 3 lata więzienia za fałszowanie dokumentów. Mów końcowych wysłuchał tylko główny oskarżony.
Mecenas Tomasz Mukułowski, obrońca Pawła P. zwrócił uwagę sądowi, że na ławie oskarżonych brakuje osób, których obecność zmieniłaby odpowiedzialność oskarżonego. Wymienił osoby pośredniczące w uzyskaniu kredytu, za co miały otrzymać ponad 10 procent jego wartości. Proponował uniewinnienie oskarżonego od głównego zarzutu i karę w zawieszeniu w przypadku pozostałych oskarżeń. W podobnym tonie wypowiedział się obrońca Piotra P. Sąd opublikuje wyrok za tydzień.
- To skomplikowana sprawa - wyjaśnił zwłokę sędzia.
(ces)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?