Koszalin> W Raduszce ma powstać najwyższa budowla w mieście

Mieszkańcy nie chcą się zgodzić na taką inwestycję w pobliżu swoich domów. Czują się też oszukani przez władze miasta.

- O tym, że Urząd Miejski chce nas uraczyć takim prezentem dowiedzieliśmy się kilka dni temu, podczas prezentacji miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Okazało się, że została już wydana decyzja lokalizacyjna na budowę takiej wieży. To skandal, że o takiej decyzji nie została powiadomiona Rada Osiedla oraz mieszkańcy naszego osiedla. Uważamy, że w takich ważnych sprawach powinny być konsultacje społeczne - mówi Bogdan Wencel, mieszkaniec Raduszki.

- Konsultacje społeczne były - odpowiada Krzysztof Hołub, wiceprezydent Koszalina. - Od 28 października 2008 roku obwieszczenie w tej sprawie było powieszone na tablicy ogłoszeń w Urzędzie Miejskim. Tak jak przewiduje ustawa o zagospodarowaniu przestrzennym. Wydana decyzja jest ostateczna. Nie można zmienić już lokalizacji wieży. Tym bardziej, że to nie jest nasza inwestycja, bo powstaje na terenie prywatnym - dodaje wiceprezydent Krzysztof Hołub.

Mieszkańcy Raduszki czują się oszukani. Przez wiele lat w wydziale architektury zapewniano ich, że ziemie te przeznaczone są pod zabudowę jednorodzinną. Teraz okazuje się, że maszt telefonii komórkowej stanie na obszarze przeznaczonym na cele publiczne. Według nich maszt nie jest celem publicznym, lecz komercyjnym.

W uwagach do pierwszej wersji miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, w piśmie do prezydenta Koszalina Mirosława Mikietyńskiego z dnia 16 marca 2009 roku, Rada Osiedla Raduszka zgłosiła m.in. umieszczenie w planie zakazu lokalizacji bazowych stacji telefonii komórkowych. - Bo kto będzie się budował w pobliżu takiej wieży? To na pewno spowoduje zahamowanie rozwoju naszego osiedla - martwi się Beata Mączkowska, której posesja będzie sąsiadowała z masztem.

Mieszkańcy Raduszki mówią, że nie odpuszczą. Do pierwszego starcia ma dojść podczas dzisiejszej sesji Rady Miejskiej. Przewodniczący Rady Osiedlowej Raduszka Tadeusz Tomaszewski będzie apelował o zaniechanie inwestycji lub przesunięcie lokalizacji masztu w kierunku miejscowości Cewlino. Jeżeli to nie poskutkuje zdesperowani mieszkańcy Raduszki zapowiadają też protesty.