Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszmarny remont drogi Koszalin - Iwięcino. Lepiej omijajcie trasę 203

Marzena Sutryk [email protected] Tel. 94 347 35 99 Fot. Radek Koleśnik
Umowa na drogę 203 została podpisana w październiku zeszłego roku, a koniec prac przewidziano w połowie maja przyszłego roku. Już dziś termin ten stoi pod znakiem zapytania.
Umowa na drogę 203 została podpisana w październiku zeszłego roku, a koniec prac przewidziano w połowie maja przyszłego roku. Już dziś termin ten stoi pod znakiem zapytania.
Koszmar drogowy na trasie z Koszalina do Iwięcina przez Suchą Koszalińską trwa.

- Wykonawca nie spieszy się z pracami - ocenia otwarcie Bogdan Krawczyk, szef Zarządu Dróg Wojewódzkich w Koszalinie.

Chodzi o remont 10-kilometrowego odcinka na drodze wojewódzkiej nr 203, który biegnie z Koszalina do Iwięcina. To trasa, z której często korzystają mieszkańcy Koszalina, by ominąć korek i dostać się nad morze.

Niestety, w te wakacje ta trasa nie należała do łatwych. Na całym odcinku co rusz kierowcy trafiają na ograniczenia, "wahadła", rozkopane pobocza, zdjęte fragmenty asfaltu. - Do tego niewiele tam się dzieje? Gdzie jest wykonawca? - pytają nasi Czytelnicy.

Zapytaliśmy o to samo w ZDW, który jest inwestorem. Bogdan Krawczyk, dyrektor ZDW, sam przyznał, że nie jest zadowolony z wykonawcy. - Na tej drodze są opóźnienia w remoncie i chcemy to wyjaśnić z wykonawcą. Stąd w poniedziałek zaprosiłem do siebie dyrektora firmy - mówi.

Wykonawca to firma Eurovia, która ma wykonać roboty za ponad 37 mln złotych. - To ta sama firma, która zamiast Chińczyków buduje autostradę. No i teraz ma u nas przestoje - komentuje dyrektor.

- Na pięć robót, które u nas robią, w dwóch przypadkach są problemy. To ta wspomniana trasa, a druga to obejście Trzebiatowa.

Umowa na drogę 203 została podpisana w październiku zeszłego roku, a koniec prac przewidziano w połowie maja przyszłego roku. Już dziś termin ten stoi pod znakiem zapytania.

- O tym też będziemy rozmawiać z wykonawcą - mówi Bogdan Krawczyk. - Wiem, że niektóre przestoje były spowodowane też sytuacjami niezależnymi od wykonawcy, np. dotyczącymi kanalizacji. Ale o tym wszystkim porozmawiamy w poniedziałek. Jeżeli argumenty będą rozsądne, to bez kar dla wykonawcy jesteśmy gotowi przedłużyć termin wykonania prac do końca maja, a nawet do końca czerwca - dodaje dyrektor.

Na razie założenie jest takie, by jeszcze przed zimą wykonawca położył pierwszą warstwę asfaltu. - Chcemy udrożnić przejazd tą drogą, a wiosną robotnicy wrócą i dokończą remont - mówi Bogdan Krawczyk.

Słowem, przejazd drogą 203 z Koszalina do Iwięcina przez kolejny rok nie będzie prosty. Warto o tym pamiętać i starać się szukać objazdów, by potem nie stać po kilkanaście minut na kolejnych "wahadłach".

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza