Kronospan buduje fabrykę na Białorusi

Pierwsza partia płyt z linii produkcyjnych zakładu w Smorgoniach koło Grodna zejdzie już w lecie przyszłego roku.

Jedna z większych fabryk międzynarodowego koncernu, jakim jest Kronspan, od 21 lat działa w Szczecinku. To m.in. ze Szczecinka i zakładów w Mielcu duża część produkcji szła na eksport do krajów dawnego ZSRR. Teraz Kronospan będzie też tam sam produkował.

W listopadzie 2010 Kronospan podpisał umowę z białoruskim rządem w sprawie budowy nowoczesnej fabryki w Smorgoniach w obwodzie grodzieńskim, blisko granicy z Polską i Litwą. Smorgonie do tej pory w Szczecinku kojarzyły się co najwyżej z obwarzankami smorgońskimi, jakie produkuje do dziś piekarnia braci Relskich, a recepturę których ich ojciec przywiózł po wojnie z Kresów.

Teraz na 50 hektarach w Smorgoniach powstaje fabryka płyt drewnopochodnych.

- Od sierpnia przyszłego roku produkowane będą tam płyty wiórowe i laminowane, a na przełomie 2012 i 2013 roku także płyty MDF - informuje Beata Rafało, rzecznik prasowy szczecineckiego Kronospanu.

- W kolejnych latach planowane jest rozpoczęcie produkcji płyt OSB i podłóg laminowanych. Firma już wydała na białoruską inwestycję ponad 150 milionów dolarów. Docelowo pracę znajdzie tam około 300 osób, wokół fabryki powstanie także kilka tysięcy miejsc pracy w firmach kooperujących.

Przypomnijmy, że Kronospan obecnie ma 29 zakładów w 24 europejskich krajach i bezpośrednio zatrudnia ponad 11 tysięcy osób.

Beata Rafało podkreśla, że Kronospan jest jedynym producentem w branży, który mimo kryzysu realizuje nowe inwestycje. Nowa fabryka ma wzmocnić pozycję koncernu we Wschodniej Europie, która staje się strategicznym kierunkiem ekspansji firmy.

- Sprzedaż z nowej fabryki prowadzona będzie na rynek białoruski, północną część Rosji w region Sankt Petersburga, wschodnią Polskę i kraje bałtyckie, gdzie popyt na materiały drewnopochodne jest wciąż bardzo duży, a branże powiązane nadal się rozwijają - dodaje Beata Rafało.

Niewykluczone, że to nie koniec inwestycji na Wschodzie. - W ramach prowadzonego programu inwestycyjnego, Kronospan rozważa kolejne inwestycje na Białorusi oraz stworzenie klastra przemysłowego, w którym będą mogły rozwijać się branże pokrewne - mówi Beata Rafało.

Dodajmy, że plany stworzenia takiego klastra w Szczecinku, który ma silnie rozwinięty przemysł drzewny, spełzły na razie na niczym. Jednak Peter Kaindl, właściciel Grupy Krono, nadal uważa, że wokół szczecineckiego zakładu powinna powstać fabryka mebli.

Zarząd Kronspanu ma przygotować projekt hal produkcyjnych z pozwoleniem na budowę na terenach między ulicami Waryńskiego a Pilską. Peter Kaindl ma zaś poszukać inwestora z branży, z którym Kronospan współpracuje, który chciałby taką fabrykę postawić.