Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

KS Gryf Słupsk w Centralnej Lidze Juniorów U-17

Jarosław Stencel
Ariel Szydłowski
Centralna Liga Juniorów ponownie w Słupsku. Znakomicie spisali się piłkarze Klubu Sportowego Gryf Słupsk w meczu rewanżowym z Chemikiem w Policach.

Chemik Police - KS Gryf Słupsk po dogrywce 1:2 (1:0, 0:0)

Bramki: 1:0 Bartosz Cholewiński (80), 1:1 Kacper Grabarczyk (88), 1:2 Wojciech Dacków (100)

3 - rzutu karnego nie wykorzystał Gulbiński, obronił Banaś
30 - czerwona kartka Palej (Chemik)
żółte kartki: Kowalczyk, Rajch, Osowicki, Radzik, Modzelewski - Wólczyński, Olszewski, Formela, Gulbiński, Skurnóg

Chemik: Banaś - Modzelewski (81 Osowicki), Rajch (85 Nowakowski), Palej, Ścirka (97 Bylewski), Cholewiński, Radzik, Kowalczyk, Witkowski (70 List), Szala, Grzeszczak.

KS Gryf: Kaniowski (108 Ostrowski) - Gutowski, Janikiewicz, Dalecki, Barszcz, Dacków (102 Modrzejewski), Olszowiec, Wólczyński (45 Parzych), Olszewski (54 Formela), Gulbiński (74 Grabarczyk, 100 Kowalik), Kołakowski (65 Skurnóg).

W pierwszym meczu słupszczanie wygrali 1:0 i ze sporymi nadziejami jechali do Polic na rewanż. Tam wygrali po dogrywce 2:1 i wywalczyli awans do Centralnej Ligi Juniorów U-17 grupa B. To drugi przypadek w ostatnim okresie, gdy zespół ze Słupska zagra na szczeblu centralnym. W sezonie 2016-17 w Centralnej Lidze Juniorów występowali ich starsi koledzy z Gryfa Słupsk SA (osobny podmiot), zajmując 15. miejsce.

Pierwsza połowa mogła się rozpocząć znakomicie dla zespołu ze Słupska. Gryfici już w 3. minucie mieli okazję z rzutu karnego. Niestety, Antoni Gulbiński nie wykorzystał szansy, a znakomicie w bramce spisał się Jakub Banaś, broniąc strzał. Od razu od odbitej piłki poszła kontra i w sytuacji sam na sam Ścirka nie trafił w bramkę. Gulbiński później miał idealną sytuację z 7. metra, ale trafił w bramkarza. Dacków nie zdążył potem podać do Gulbińskiego, bo uprzedził go obrońca. W 30. minucie Gulbiński sam na sam wychodził i faulował Palej, oglądając bezpośrednią czerwoną kartkę. W drugiej połowie mecz był wyrównany, ale z przewagą Chemika. Szczególnie ostatnie 10 minut. Dużo mieli stałych fragmentów gry i w doliczonym czasie strzelili gola po błędzie bramkarza. Kaniowski wypuścił z rąk piłkę i po strzale Cholewińskie-go wpadła ona do siatki, co oznaczało dogrywkę. Chemik opadł z sił w dogrywce.

- Bardzo mądrze mieliśmy z tyłu głowy, by czekać na kontrę. Przy linii bocznej Grabarczyk wygrał pojedynek jeden na jeden i wygrywając kolejny, uderzył celnie po długim rogu. Następnie Barszcz zagrał za linię obrony. Dacków uderzył celnie, ścinając w kierunku pola karnego. Chemika już na nic nie było stać. Pierwsza połowa bardzo dobra. Nie cofnęliśmy się i wykorzystaliśmy okazje do kontrowania. Byliśmy nieco wyżej ustawieni niż u siebie i to zaskoczyło rywali. Po czerwonej kartce spodziewaliśmy się, że nawet nieco lepiej Chemik może się spisywać i przespaliśmy 20 minut. Zasłużone zwycięstwo i awans. Został zneutralizowany Wiktor Grzeszczak i nic nie mógł zrobić. Bardziej byli groźniejsi ze skrzydeł, ale je zablokowaliśmy i to był klucz do zwycięstwa - mówił Adam Pietras, trener KS Gryfa.

Poniżej tabela rundy jesiennej. Spadły zespoły z miejsc 7. i 8. Awans zdobyła też Reissa Poznań.

1. Lech Poznań32 punkty
2. Pogoń Szczecin 26
3. Lechia Gdańsk 25
4. Warta Poznań 21
5. Arka Gdynia 17
6. Błękitni Wronki 17
7. FASE Szczecin 11
8. CWZS Bydgoszcz 2

Piłkarze Gryfa Słupsk na areny Centralnej Ligi Juniorów wybiegną już na wiosnę i powalczą o mistrzostwo Polski rozgrywając 14 spotkań

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza