Dzieci z Maszewa, które niedawno zwiedzały muzeum, zainteresowały przede wszystkim makiety odtwarzające wygląd Białogardu sprzed XIV w, średniowieczny Lębork i kościół św. Jakuba. Ciekawość wzbudzają też masywne meble gdańskie, zwłaszcza przemyślnie ukryte dziurki od kluczy do wielkich szaf, w których niegdyś przechowywano bogactwa.
- Najbardziej podobał mi się szkielet człowieka i skrytki na dziurki od kluczy w szafach - mówi 10-letnia uczestniczka wycieczki. Szkielet człowieka to szczątki znalezione podczas prac przy kościele św. Jakuba.
Oglądając wystawę przedmiotów z epok kamienia, brązu i żelaza dzieci miały okazję wysłuchać opowiadania o codziennym życiu ówczesnych ludzi. Przyjemnie im było odnaleźć na starych fotografiach miejsca znane z wizyt w mieście. Wielką atrakcją są urządzone zgodnie z duchem epoki sale: gabinet Paula Nipkowa, wynalazcy telewizora, pomieszczenie do przygotowywania posiłków, mieszkanie kaszubskie z przełomu XIX i XX wieku. Dla dzieci to wspaniała okazja, aby przyjrzeć się z bliska rzeczom, o których dotychczas jedynie czytały lub słyszały od nauczycieli.
- Najważniejsze jest to, że dzieci mogą się tu nauczyć o wiele więcej niż w szkole - mówi Krystyna Peplińska, pracownica muzeum i przewodniczka grup szkolnych. - To, co się zobaczy na własne oczy, zostaje w pamięci znacznie dłużej niż wiadomości zasłyszane na lekcjach.
Kiedy można przyjść?
Muzeum czynne jest we wszystkie dni tygodnia oprócz poniedziałku, od godz. 10 do 16. Bilet ulgowy kosztuje 1,50 zł, normalny 3 zł. Wynajęcie przewodników dla grup zorganizowanych to dodatkowe 5 zł. W sklepiku na dole można nabyć foldery dotyczące muzeum i całego Lęborka, a także pamiątki, ryciny przedstawiające lęborskie zabytki czy dzieła lokalnych twórców ludowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
