Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mała Ojczyzna - Duża Sprawa! Radni z Łeby obradują bez awantur

maz
W czasie sezonu letniego łebscy radni nie obradują.
W czasie sezonu letniego łebscy radni nie obradują. Fot. archiwum
Piętnastu radnych miejskich od początku kadencji spotkało się na 35 sesjach. W tym czasie podjęli 317 uchwał. Żadna nie została w całości uchylona.

Łebscy radni otrzymują co miesiąc zryczałtowane diety (605 zł dla zwykłego radnego; funkcyjni otrzymują wyższe diety). Jeśli jednak nie przychodzą na sesje lub obrady komisji rady miejskiej, mogą stracić 10 procent diety.

- Generalnie jednak nie opuszczają obrad. To zdarza się bardzo rzadko. Zwykle wynika z ważnych powodów - mówi Barbara Andrzejak, pracownik biura Rady Miejskiej w Łebie.

Mała Ojczyzna - Duża sprawa. Oceń radnych, prezydentów, burmistrzów i wójtów. Ranking radnych - Oddaj swój głos!
Ranking prezydentów, burmistrzów, wójtów - Oddaj swój głos!
Jak głosować?


W czasie sezonu letniego łebscy radni nie obradują, więc z tego powodu sesji w tym mieście odbyło się mniej niż w innych samorządach, gdzie w czasie kadencji radni na sesji spotykali się ponad 40 razy. Liczba podjętych uchwał i tak jednak jest spora.

- Do tej pory nadzór prawny nie uchylił żadnej uchwały w całości. Radni zmieniali najwyżej ich fragmenty - dodaje Andrzejak.

W Łebie (o Łebie czytaj więcej tutaj) obywatele miasta nie mogą zgłaszać obywatelskich projektów uchwał. Inicjatywa należy tylko do burmistrza, przewodniczącego rady miejskiej oraz grupy czterech radnych, ale i tak zdecydowana większość projektów jest opracowywana z inicjatywy burmistrza.

- Nie różnicuję radnych ze względu na to, z jakiego komitetu się wywodzą. Ustalamy większość do każdej sprawy. Sądzę, że w ten sposób unikamy trwałych konfliktów - mówi Jan Kurzel, przewodniczący rady miejskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza