Marek Kęsik szefem rady nadzorczej MZK w Koszalinie

Informacja jest o tyle sensacyjna, że w mieście rządzi PO, a Marek Kęsik, to były lider lokalnych struktur SLD.

Od niedawna Marek Kęsik jest szefem rady nadzorczej w Miejskim Zakładzie Komunikacji w Koszalinie. Zastąpił na stanowisku Andrzeja Daszutę.

Do tej funkcji został wskazany przez prezydenta miasta Piotra Jedlińskiego (ten z kolei przed wyborami miał rekomendację PO). Skąd taka niespodziewana decyzja (Marek Kęsik, to były działacz PZPR, w latach 90. przewodniczący rady miasta i działacz SLD)? Prezydent odpowiada:

- Dobiegła końca kadencja rad nadzorczych i postanowiłem pewne rzeczy uporządkować - mówi prezydent. - Marek Kęsik to dobry fachowiec, nie ma dla mnie znaczenia strona ideologiczna, czy fakt, że to człowiek kojarzony z lewicą - stwierdza dyplomatycznie Piotr Jedliński.

Krystyna Kościńska, szefowa SLD w Koszalinie i wiceprzewodnicząca w radzie miejskiej, w której PO ma większość, widzi w tym ukłon PO w stronę lewicy (choć formalnie Marek Kęsik nie jest już w jej partii): - Myślę, że to konsekwencja deklaracji PO zapowiadająca otwarcie się na SLD.

A Marek Kęsik wyraźnie znowu rośnie w siłę. Przypomnijmy, kilka dni temu informowaliśmy, że wrócił do swojej sportowej działalności - został członkiem rady nadzorczej AZS Koszalin S.A.

To nie jedyna zmiana w obsadzie rad nadzorczych spółek miejskich. Prezydent wymienił jeszcze w RN MZK Aleksandrę Organiszczak na Tadeusza Kochaniewicza - to były radny miejski, który był w PiS, ale pod koniec poprzedniej kadencji wycofał się z partii.

W kuluarach dyskutowano, że zabiega o przynależność do PO. - Pod koniec kadencji nie był już tak krytyczny wobec rządzących z PO, więc teraz zasłużył na nagrodę i synekurę - mówią anonimowi działacze PiS. Sam Tadeusz Kochaniewicz zapewnił nas wczoraj, że nie zabiegał i że nie jest członkiem PO. A co mówi prezydent? - To lepszy fachowiec, niż jego poprzedniczka - odpowiada krótko.

Jest jeszcze jedna zmiana, w RN w Miejskiej Energetyce Cieplnej. Stąd odszedł Jerzy Giszczak, ale tylko dlatego, że prezydent wskazał go z kolei na członka RN Pomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego, która zarządza strefą ekonomiczną. Jego miejsce zajął młody prawnik Łukasz Frankiewicz.