Pomysł na otwarcie nowego kierunku nauczania zrodził się w głowach pasjonatów lotnictwa: słupskiego biznesmena Andrzeja Opalińskiego i byłego pilota wojskowego, obecnie zastępcy dyrektora Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4, majora inż. pilota Leszka Forysiaka.
Według planów, w szkole ma być wdrożony projekt szkolenia pozwalający przyszłym technikom uzyskać dodatkowe kwalifikacje i licencje pilota. Okazuje się, że nie jest to bardzo trudne. Uczniowie technikum mechanicznego będą mogli wybrać w trzeciej i ostatniej klasie specjalizację pilotaż samolotów ultralekkich. Szkolenie praktyczne miałoby się odbywać na sprzęcie i przy wykorzystaniu bazy lotniczej Andrzeja Opalińskiego, właściciela firmy produkującej samoloty ultralekkie Opal.
Nowa specjalizacja w mechaniku uzyskała już akceptację władz Słupska. Urzędnicy wymyślili już nawet chwytliwa nazwę dla klas uczących pilotów. Ta część szkoły ma się nazywać Słupską Szkołą Orląt. Kiedy szkoła pilotów rozpocznie nabór? Tego jeszcze dokładnie nie wiadomo.
Być może będzie to w przyszłym roku. Obecnie słupski Mechanik uczy w dziewięciu specjalizacjach: technika mechanika, technika pojazdów samochodowych, technika mechatronika, technika usług fryzjerskich, technika usług fryzjerskich oraz mechanika pojazdów samochodowych, mechanika pojazdów samochodowych, blacharza samochodowego i ślusarza.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
