Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mediacja zamiast rozprawy

Joanna Krężelewska [email protected] Tel. 94 347 35 99 Fot. sxc.hu
Sprawa może być skierowana do mediacji zarówno na etapie postępowania przygotowawczego, jak i po skierowaniu do sądu aktu oskarżenia.
Sprawa może być skierowana do mediacji zarówno na etapie postępowania przygotowawczego, jak i po skierowaniu do sądu aktu oskarżenia.
Rozmowa z Anetą Skupień, rzecznikiem prasowym koszalińskiej Prokuratury Okręgowej.

 

- Czym jest mediacja? - To próba ugodowego i satysfakcjonującego obie strony rozwiązania konfliktu karnego w drodze negocjacji przy udziale mediatora. Czuwa on nad przebiegiem postępowania, pomaga wypracować rozwiązanie, łagodzi napięcia między stronami.

- Kto kieruje strony konfliktu na drogę mediacji? - Sprawa może być skierowana do mediacji zarówno na etapie postępowania przygotowawczego, jak i po skierowaniu do sądu aktu oskarżenia. W pierwszym kieruje ją prokurator lub policja. Na etapie postępowania sadowego - sąd. Warunkiem zgodna wola obu stron. Strony mogą o mediację wnioskować, ale organ procesowy może ją również zaproponować.

- Co daje zakończenie mediacji ugodą? - Każdy pozytywny wynik mediacji może mieć znaczenie dla sposobu zakończenia postępowania karnego w danej sprawie. Może zdarzyć się tak, że pojednanie się sprawcy z pokrzywdzonym doprowadzi do umorzenia postępowania już na etapie postępowania przygotowawczego.

- Czyli mówiąc wprost mediacja może odciążyć sądy, bo może nie dojść do rozprawy?

- Tak. Jest katalog przestępstw ściganych na wniosek pokrzywdzonego w strony mogą z udziałem mediatora określić na przykład sposób naprawienia szkód i krzywd pokrzywdzonemu. W efekcie doprowadzą do tego, że pokrzywdzony wycofa wniosek, a postępowanie może być umorzone.

- Na przykład? - Na przykład sąsiad zobowiąże się, że nie będzie już wyzywał sąsiada.

- Jak długo trwa mediacja? - Trzydzieści dni. Po zakończeniu mediator sporządza protokół, w którym informuje, czy została zawarta ugoda i jaka jest treść tej ugody.

- Czy są sprawy wykluczone od mediacji? - Nie powinno się kierować do mediacji spraw, w których istnieje duża dysproporcja między stronami konfliktu, na przykład, kiedy jest konflikt między osobą dorosłą a małoletnim. W tej materii trzeba się wykazać wrażliwością. Trudno bowiem wyobrazić sobie sprawę o gwałt skierowana do mediacji.

- Czy strony płacą za postępowanie? - Nie. Za mediację w sprawach karnych płaci Skarb Państwa (dotyczy to również mediacji ws. Nieletnich, natomiast w pozostałych mediacjach płacą strony - dop. red.).

 

- Kto może zostać mediatorem? - Mediatorem może zostać osoba lub instytucja, a kto dokładnie - reguluje to rozporządzenie ministra sprawiedliwości. Na przykład indywidualna osoba musi mieć obywatelstwo polskie, korzystać z pełni praw obywatelskich, mieć ukończone 26 lat, nie być karaną za przestępstwo umyślne, posiadać umiejętność likwidowania konfliktów, wiedzę w zakresie prawa, psychologii. O wpisaniu na listę mediatorów decyduje prezes Sądu Okręgowego.

- Czy mediacja cieszy się zainteresowaniem? - W Polsce to początki stosowania tej instytucji. W tym roku w okręgu koszalińskiej prokuratury przeprowadzono siedem takich postępowań. W dwóch nie doszło do zawarcia umowy.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza