Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy skarżą się na bezmyślność kierowców

kamil nagórek
Zastawione chodniki przy ul. Królowej Jadwigi.
Zastawione chodniki przy ul. Królowej Jadwigi. kamil nagórek
Mieszkańcy ulicy Królowej Jadwigi w Słupsku nie mogą przejść chodnikiem. Po obu stronach ulicy kierowcy parkują samochody. Pieszym pozostaje chodzić środkiem jezdni.

O problemie poinformowała nas pani Honorata Struska-Krupska, mieszkanka ulicy Królowej Jadwigi.

- Kierowcy urządzają tu sobie parking po obu stronach ulicy - mówi pani Honorata.
- Każdego dnia jest ona zastawiona samochodami. Kierowcy nie zwracają na nas uwagi. Jestem pewna, że na chodniku od strony pizzerii nie ma miejsc parkingowych i nikt nie powinien tam stać. W końcu gdzieś musimy chodzić.
Czytelniczka twierdzi, że piesi każdego dnia mają problemy z przejściem w tym miejscu.

- To są slalomy pomiędzy samochodami - dodaje pani Honorata. - Nie możemy swobodnie przejść, bo samochody stoją bardzo blisko siebie. Kiedy spadł śnieg, w ogóle nie mogliśmy tamtędy przechodzić. Chodniki zastawione są o każdej porze.

Najgorzej jest jednak rano oraz w godzinach popołudniowych, kiedy wszyscy wracają z pracy. Piesi nie mają innego wyjścia i muszą chodzić po jezdni.
Jest to jednak niebezpieczne.

Mieszkańcy twierdzą, że kierowcy w ogóle nie zwracają uwagi na pieszych.

- Nie raz zostałam ochlapana - mówi pani Wiesława (nazwisko do wiadomości redakcji), mieszkanka ulicy. - Innym razem szłam środkiem jezdni, bo nie miałam innej możliwości, więc kierowca wyzwał mnie i przegonił. Mam nadzieję, że straż miejska pomoże rozwiązać nam problem.

O sprawie poinformowaliśmy strażników. - Często interweniujemy przy ulicy Królowej Jadwigi. W tym miejscu nie ma zakazu zatrzymywania. Pojazdy mogą więc stać na chodniku - mówi Agnieszka Rosińska ze słupskiej straży miejskiej. - Jednak tylko pod warunkiem, że zachowają tam półtorametrowe przejście dla pieszych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza