Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkanie pod lupą radnych

Zbigniew Marecki [email protected]
Mieszkanie dla żony wieloletniego współpracownika prezydenta miasta jest pod lupą radnych.
Mieszkanie dla żony wieloletniego współpracownika prezydenta miasta jest pod lupą radnych. Zdjęcie poglądowe
Słupsk Komisja rewizyjna rady miasta wciąż sprawdza, czy nie doszło do naruszenia prawa podczas podejmowania decyzji o najmie mieszkania dla żony wieloletniego współpracownika prezydenta miasta.

Chodzi o blisko stumetrowe mieszkanie komunalne w kilkurodzinnym budynku przy ulicy Krzywej. Jego długoletnim najemcą była babcia żony Marka Sosnowskiego. Gdy kilka lat temu najemczyni zmarła, jej wnuczka, która przez lata z nią mieszkała, zaczęła zabiegać o przejęcie tego lokalu. Wniosek zainteresowanej, jednocześnie urzędniczki miejskiej, trafił do prezydenta miasta, a on go przekazał do rozpatrzenia przez Społeczną Komisję Mieszkaniową.

Ta wniosek odrzuciła, bo w tym czasie wnioskodawczyni razem z mamą miała tytuł prawny do innego mieszkania komunalnego w mieście, a jej mąż był użytkownikiem mieszkania w zasobach Słupskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.

Na tym się jednak sprawa nie skończyła, bo wnioskodawczyni nie wyprowadziła się z zajmowanego mieszkania po babci. Za to regularnie płaciła karny czynsz. Sprawa ciągnęła się kilka lat. W połowie marca ub. roku mecenas Józef Dudra, radca prawny prezydenta Słupska, wydał opinię prawną, z której wynika, że mieszkania nie można przyznać wnioskodawczyni. Ponad miesiąc później, 24 kwietnia, wiceprezydent Andrzej Kaczmarczyk zajął podobne stanowisko, a orzekający eksmisję Sąd Okręgowy w Słupsku potwierdził ich słuszność.

Do eksmisji jednak nie doszło. Przeciwnie, 21 grudnia zeszłego roku Tomasz Sikora, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej, wyraził zgodę na podpisanie umowy najmu przez wnuczkę zmarłej i jej męża. Formalnie stało się to na początku tego roku. Jak tłumaczył prezes, zrobił to wskutek służbowego polecenia wiceprezydenta Andrzeja Kaczmarczyka, który powołał się na zmienione w międzyczasie przepisy prawa lokalnego, które dopuściły możliwość podpisania umowy najmu z tego rodzaju wnioskodawcami.

Ta decyzja jednak wywołała spore poruszenie w środowisku krytyków działalności prezesa Tomasza Sikory. W rezultacie do komisji rewizyjnej rady miasta dotarła skarga, która podejmowała m.in. wątek mieszkania przyznanego żonie Marka Sosnowskiego. Podczas kwietniowej sesji Rady Miejskiej w Słupsku większość radnych opowiedziała się za zbadaniem tego wątku. Postępowanie radnych jednak jeszcze nie zostało zamknięte, bo członkowie komisji rewizyjnej długo czekali na dane, które miał im dostarczyć wiceprezydent Andrzej Kaczmarczyk.

- Teraz projekt uchwały przygotowuje radna Anna Bogucka-Skowrońska. Jeszcze we wrześniu przedstawimy swoje stanowisko - zapowiada radny Tadeusz Bobrowski, szef komisji rewizyjnej Rady Miejskiej w Słupsku.

Tymczasem część krytyków prezesa Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej w Słupsku zdenerwowała informacja, że w tym mieszkaniu może dojść do wymiany pieca na paliwo stałe na piec gazowy. Zaczęto się zastanawiać, czy wymiana uszkodzonego pieca dla najemcy będzie wykonywana za darmo.

- Te informacje dotarły także do nas. Po naszej interwencji wiceprezydent Andrzej Kaczmarczyk poinformował nas, że zawiesił planowane prace do czasu wyjaśnienia sporu prawnego dotyczącego przyznania mieszkania - dodaje Bobrowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza