Tego nikt się nie spodziewał. Gmina Parchowo wystawiła do sprzedaży parcelę rekreacyjną w Grabowie Parchowskim. Działka o powierzchni 1128 metra kwadratowego usytuowana jest nieopodal jeziora Mausz. Cena wywoławcza wynosiła 91,391 tys. zł. Kilka dni temu w ośrodku kultury w Parchowie odbył się przetarg. Chęć zakupu działki wyraziło dziesięć osób. Tego, co wydarzyło się podczas licytacji nikt nie przewidział.
Milion za niewielką działkę
- Walka była zacięta - mówi Andrzej Dołębski, wójt Parchowa. - Jesteśmy bardzo zaskoczeni, nie marzyliśmy o tym, że parcela osiągnie taką cenę. Mieszkaniec Trójmiasta wylicytował ją za... milion trzydzieści tysięcy złotych!
Jeśli faktycznie dojdzie do zakupu działki będzie to niemały zastrzyk do budżetu gminy. Dodajmy, że kilka tygodni temu gmina Parchowo sprzedała sąsiednią działkę o powierzchni 1299 metrów kwadratowych. Wylicytowano ją za 406 tysięcy złotych i już wówczas było to dużym zaskoczeniem dla urzędników z Parchowa.
Ruch w nieruchomościach
Pośrednicy nieruchomości nie mają wątpliwości. - Działki, domy schodzą jak świeże bułeczki - uważają. - Dawno nie było takiego ruchu w tej branży. Ludzie inwestują pieniądze właśnie w nieruchomości. Wpływ na to ma z pewnością pandemia koronawirusa. Nie ma turystyki zagranicznej, nie ma wyjazdów. Ludzie choć na chwilę chcą uciec z miasta i odpocząć.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?